Celiakia a alergia na gluten – czym się różnią? – Celiakia to uwarunkowana genetycznie choroba immunologiczna, która trwa całe życie. Jej najważniejszym objawem jest nietolerancja glutenu – białka wchodzącego w skład zbóż takich jak jęczmień, pszenica, żyto czy owies.
U cierpiących na celiakię gluten działa destrukcyjnie na kosmki jelita cienkiego. Są to miniaturowe wypustki błony śluzowej, odpowiedzialne za wchłanianie składników odżywczych. Kiedy osoby te spożywają gluten, dochodzi do reakcji immunologicznej prowadzącej do zaniku kosmków, przez co wchłanianie pokarmu nie odbywa się prawidłowo. Skutkiem są rozmaite objawy kliniczne: biegunki, wymioty, wzdęcia, utrata masy ciała, osłabienie, anemia, osteoporoza, afty jamy ustnej, zaburzenia szkliwa zębów, prowadzące do próchnicy. U dzieci dodatkowo częstym objawem celiakii są zaburzenia rozwoju somatycznego takie jak niedobór masy ciała i niski wzrost – mówi dr Katarzyna Przybyszewska, kierownik Poradni Gastrologicznej w WSSD im. Św. Ludwika w Krakowie.
Warto pamiętać, że wyżej wymienione objawy nie zawsze muszą świadczyć o zachorowaniu na celiakię. Zasada ta działa jednak także w drugą stronę – brak wyraźnych oznak, a nawet prawidłowy obraz jelita cienkiego uzyskany w wyniku badań, wcale nie są gwarancją, że celiakia nie dotyczy naszego dziecka – występuje ona również w postaci ukrytej i skąpoobjawowej. Niestety diagnostyka celiakii jest trudna – nawet badania krwi i testy DNA na obecność genów HLA DQ2 i DQ8, zwiększających ryzyko wystąpienia tej choroby o 90-95%, nie zawsze pozwalają na zdiagnozowanie tego schorzenia ze stuprocentową pewnością.
– Celiakia ma niewiele wspólnego z alergią na gluten, która występuje w dwóch postaciach: natychmiastowej, objawiającej się zaraz po zjedzeniu pokarmu zawierającego gluten i późnej, przy której pierwsze objawy mogą pojawić się od kilku godzin do 2 dni po spożyciu pokarmu – mówi Anna Drobnik, specjalista ds. jakości producenta chrupek bezglutenowych Tygryski. U dzieci najczęstszy objaw jest podobny jak w przypadku celiakii – atopowe zapalenie skóry. Jest ono wyłącznie czasowe i przy zastosowaniu diety eliminacyjnej ustępuje. Większość maluchów z alergii pokarmowej ostatecznie wyrasta.
Jak podaje Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej, na nietolerancję glutenu cierpi przynajmniej 1% ogólnej populacji, również w Polsce. Choroba ta może ujawnić się niezależnie od wieku, w różnych okolicznościach: przy okazji rozszerzania diety niemowlęcia, okresu dojrzewania, ciąży, poważnych infekcji, operacji czy silnych sytuacji stresowych. Szacuje się, że zaledwie 5% chorych jest świadomych swojego stanu. Alergia na gluten dotyczy z kolei około 10-25% wszystkich osób, u których stwierdzono uczulenie pokarmowe. – Przy obu schorzeniach niezwykle ważne jest ścisłe przestrzeganie zasad diety bezglutenowej. Różnica jest taka, że chorzy na celiakię muszą stosować ją całe życie, a alergicy jedynie przez określony czas, do czasu całkowitego i trwałego ustąpienia objawów w reakcji na początkowy alergen, którym jest gluten – dodaje Katarzyna Przybyszewska.
Wychowywanie dziecka z celiakią to wyzwanie
Dieta bezglutenowa może być dla dziecka źródłem frustracji i zaniżonego poczucia własnej wartości. Podczas spotkań z rówieśnikami jest ono wystawione na przeróżne pokusy, a chęć poczucia się częścią grupy rówieśniczej może prowadzić do nierozważnych wyborów. Jak rozmawiać i na co dzień postępować z dzieckiem, aby zachęcać je do przestrzegania zasad diety bezglutenowej? – Warto zwalczać w sobie tendencję do nadopiekuńczości, bo ta może wywołać skutek odwrotny do zamierzonego i sprawić, że dziecko zacznie się buntować. Wtedy zamiast je ochronić, paradoksalnie wystawimy je na więcej zagrożeń. Warto więc pozwalać mu na spotkania z kolegami i wyjazdy na wycieczki, chociaż w kwestiach diety trzeba być stanowczym i konsekwentnym. Konieczne jest jasne komunikowanie dziecku, dlaczego taki sposób odżywiania jest ważny dla jego zdrowia i jakie konsekwencje może mieć jego nieprzestrzeganie. W żadnym wypadku nie można jednak ulegać manipulacjom i próbom targowania się. Dziecko musi zrozumieć, że dieta bezglutenowa przygotowana przez lekarza czy dietetyka nie podlega negocjacji – mówi psycholog Urszula Turyna z Ośrodka Psychoterapii Mały Książę w Krakowie.
Zdrowe desery i przekąski
Istotne jest jednocześnie pozytywne mówienie o diecie bezglutenowej. Jeśli dziecko narzeka na swój jadłospis i odmawia jedzenia, dobrym pomysłem jest zaangażowanie go w samodzielne bądź wspólne przygotowywanie posiłków. Nie tylko da mu to poczucie dumy z kulinarnych osiągnięć, ale także w aktywny sposób nauczy odpowiedzialności za swoje zdrowie. Ponieważ dobrze, żeby dieta bezglutenowa nie kojarzyła się dziecku wyłącznie z wyrzeczeniami, pomysłem na kulinarne eksperymenty są desery, w tym ciasta, które można upiec z mieszanki mąk bezglutenowych.
Warto też nagradzać dziecko bezglutenowymi przekąskami. Trzeba jednak uważnie czytać ich etykiety, a najlepiej od razu szukać gotowych produktów z międzynarodowym znakiem przekreślonego kłosa na etykiecie, który gwarantuje, że zostały one wyprodukowane zgodnie z zasadami diety bezglutenowej lub z informacją na opakowaniu, że jest to produkt pozbawiony glutenu. W polskich sklepach – nie tylko ze zdrową żywnością – dostępnych jest ich już coraz więcej. Biszkopty, wafelki, czekolady, a także kaszki i żywność kukurydziana – wybór jest szeroki.
Wiele firm – także krajowych – produkuje artykuły stworzone specjalnie z myślą o dzieciach, nie tylko chorujących na nietolerancję czy alergię na gluten. – Życie bez glutenu potrafi być szczególnie uciążliwe dla dzieci z celiakią czy alergią na gluten, które często mają problemy z zaakceptowaniem, że w przeciwieństwie do beztroskich rówieśników muszą wcześnie nauczyć się dokonywać trudnych żywieniowych wyborów. Stąd tak ważne jest rozszerzanie oferty smakołyków dla dzieci, które mogą być nawet smaczniejsze od tych glutenowych i sprawić, ze rówieśnicy naszych pociech chętniej sięgną po zdrowe chrupki kukurydziane o smaku czekoladowym czy truskawkowym niż po chipsy z zawartością rakotwórczego akrylamidu – dodaje Agnieszka Sendybył, koordynator ds. produkcji z firmy TBM Snacks, która jest producentem krajowej marki Tygryski.
Aby skutecznie zachęcić dziecko do przestrzegania zasad diety bezglutenowej warto zadbać więc o to, aby była ona nie tylko zdrowa, ale także smaczna. Na szczęście polski rynek produktów bezglutenowych stale się rozwija, dzięki czemu jadłospis naszego dziecka może być atrakcyjny i urozmaicony.