Nawet 30 min. intensywnych ćwiczeń w tygodniu przez dwa lata tuż przed okresem dojrzewania niezwykle wzmacnia układ kostny.
O badaniach naukowców kanadyjskich informuje pismo "New Scientist". Największy przyrost zawartości minerałów w kościach następuje tuż przed okresem dojrzewania – wykazała Heather McKay z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej w Vancouver.
W okresie 2-3 lat przed początkiem dojrzewania szkielety dzieci gromadzą ponad jedną czwartą zawartych w nich minerałów – stwierdziła McKay. Okres ten, krytyczny dla układu kostnego, u dziewcząt przypada na wiek od 10 do 12 lat, u chłopców – na wiek od 13 do 15 lat.
Współpracownicy McKay, od trzech lat badający 383 dzieci w wieku od 8 do 13 lat, stwierdzili, że nawet niewielkie, ale intensywne ćwiczenia w tym okresie dają duże efekty. Wzmocnione w tym krytycznym okresie kości są później mniej podatne na złamania – uważa ekspert.
Połowa badanych dzieci przez rok wykonywała zestaw bardzo intensywnych ćwiczeń (skoki na skakance, skoki przez skrzynię, ćwiczenia siłowe). Ćwiczyły trzy razy w tygodniu po dziesięć minut. Pozostałe dzieci ten sam czas poświęcały na zwykłą rozgrzewkę i ćwiczenia rozciągające.
Po roku zawartość składników mineralnych w kościach dziewcząt realizujących program intensywnych ćwiczeń zwiększyła się o dwa proc. w stosunku do kości dziewcząt ćwiczących wyłącznie rozciąganie. Wyniki badań chłopców są wciąż analizowane.
Choć wyniki badań mówią za siebie, McKay podkreśla, że jedna trzecia kanadyjskich dzieci nie ćwiczy nawet 10 min. tygodniowo. Zaznacza też, że z wiekiem tracimy jedną czwartą zawartych w kościach minerałów. To, ile nam zostanie, w dużej mierze zależy od tego, ile nasz szkielet nagromadzi w najbardziej krytycznym okresie tuż przed dojrzewaniem.
"Jeśli możemy zwiększyć masę kości o 10 proc. w wieku kilkunastu lat, o połowę zmniejszamy ryzyko złamań" – mówi McKay.
Źródło: (PAP)