Zdrowie i higiena miejsc intymnych to poważny problem społeczny wynikający z zaniedbań, które są skutkiem niewiedzy.
Niestety prawie 40% kobiet wciąż używa do higieny intymnej mydła lub samej wody, a 25% twierdzi, że podrażnienia okolic intymnych może wywołać emulsja lub płyn do higieny intymnej. Często kobiety nie zdają sobie sprawy z podstawowych zasad dotyczących higieny intymnej. Używanie mydła, mającego zwykle odczyn zasadowy, zaburza równowagę pH miejsc intymnych i może doprowadzić do stanów zapalnych – ostrzega położna Jeannette Kalyta.
Jedna na pięć badanych kobiet błędnie uważa, że kwas mlekowy podrażnia okolice intymne. Badania kliniczne, przeprowadzone z użyciem zawierającej kwas mlekowy Emulsji Lactacyd, udowodniły, że 30 dni przemywania okolic intymnych tym produktem wystarczy, by przywrócić ich prawidłowy poziom pH.* Skuteczność kwasu mlekowego potwierdzają również badane przez TNS OBOP kobiety, które w ciąży używały lub używają produktu zawierającego ten składnik. Wśród kobiet, które w czasie ciąży zastosowały preparat Lactacyd, aż 79% zaobserwowało poprawę.
Dolegliwości u ponad połowy kobiet wystapiły w trakcie lub po terapii antybiotykowej. Antybiotyki niszczą bakterie. Dotyczy to również pałeczek kwasu mlekowego, przez co zaburzona zostaje naturalna równowaga biologiczna okolic intymnych, a to prowadzić może do infekcji – mówi Jacek Szulc, lekarz ginekolog-położnik – Zaniedbane stany zapalne mogą być natomiast przyczyną zrostów, niepłodności, a w skrajnych przypadkach nawet rozwoju nowotworu szyjki macicy. Respondentki odczuwały dolegliwości również w trakcie lub pokontaktach seksualnych, w czasie miesiączki, po goleniu czy depilacji miejsc intymnych oraz kiedy nosiły obcisłą, syntetyczną bieliznę.
Jak kobiety radzą sobie z dolegliwościami? Niepokojący jest fakt, że aż 27% respondentek nie podejmuje żadnych działań zmierzajacych do ich zlikwidowania. Nieleczone infekcje okolic intymnych mogą doprowadzić do poważnych powikłań, a w przypadku kobiet w ciąży nawet poronień i przedwczesnych porodów – alarmuje Jeannette Kalyta. W przypadku wystąpienia bólu 13% kobiet zażywa środki przeciwbólowe, a tylko 54% respondentek idzie do lekarza ginekologa.
Płynów lub emulsji do higieny intymnej używa 61% badanych kobiet. Jednak ich wiedza dotycząca tego, co powinien zawierać preparat jest znikoma. Tylko 47% kobiet wybiera produkty, które zawiarają kwas mlekowy. Kobiety zwracają uwagę na odczyn pH, ale niestety aż 27% z nich sięga po płyny o nieprawidłowym pH (większym niż 5,6). Aby produkty zawiarające kwas mlekowy były skuteczne, muszą mieć odpowiedną wartość pH – przypomina Jeannette Kalyta – W przypadku emulsji do codziennej higieny intymnej powinna ona wynosić około 5,2, natomiast optymalna wartość pH preparatu leczącego infekcje okolic intymnych to 3,5.
Statystycznie rzadziej płynów lub emulsji do higieny intymnej używają kobiety w wieku 41-50 lat. Badania wykazują, że najczęściej produkty do higieny intymnej stosują kobiety młodsze, w wieku od 20 do 30 lat, uczennice i studentki oraz kobiety, które nie mają dzieci – stwierdza Artur Czajka, specjalista ds. badań z TNS OBOP.
Źródło: Badanie przeprowadzone w maju 2006 na reprezentatywnej próbie 1636 kobiet na zlecenie marki Lactacyd (GlaxoSmithKline) przez TNS OBOP.
* Lactacyd Femina. Naturalna ochrona okolic intymnych. Informacje naukowe i dane kliniczne, GlaxoSmithKline Consumer Healthcare Sp. z o. o., styczeń 2006 r.
Jeannette Kalyta jest najbardziej znaną położną w Polsce. Praktykę zawodową rozpoczęła zaraz po ukończeniu szkoły położnych w 1987 roku, w Szpitalu Klinicznym im. prof. Witolda Orłowskiego. Pracowała również w Instytucie Matki i Dziecka, a obecnie w Szpitalu Specjalistycznym św. Zofii w Warszawie. Prowadzi także własną szkołę rodzenia Oczekiwanie na Narodziny z Jeannette.
Jacek Szulc jest lekarzem ginekologiem-położnikiem pracującym w Szpitalu Specjalistycznym św. Zofii, gdzie do jego obowiązków należy między innymi nadzór nad Blokiem Porodowym. Jest absolwentem Akademii Medycznej w Warszawie i Studiów Podyplomowych w Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego, zakończonych uzyskaniem pierwszego stopnia specjalizacji w zakresie ginekologii i położnictwa.