Kiedy świeci słońce czujemy się lepiej. Jego promienie pobudzają wydzielanie endorfin nazywanych hormonami szczęścia. To pod ich wpływem organizm produkuje bardzo ważną dla zdrowia witaminę D. Ważną także dla zdrowia kobiet w ciąży. Ale działanie promieni słonecznych ma też drugą stronę medalu. Jego nadmiar może przynieść niedobre konsekwencje, szczególnie dla ciężarnych.
Przyszłe mamy powinny pamiętać, że pod wpływem zmian w gospodarce hormonalnej w ciąży zwiększa się wrażliwość skóry na promieniowanie ultrafioletowe. I właśnie dlatego nadmierne opalanie może spowodować trudne do usunięcia przebarwienia skóry. Promieniowanie UV rozszerza naczynia krwionośne, przez co wiele młodych mam ma na skórze tzw. siateczkę pajączków. Za zmiany te odpowiedzialna jest większa ilość pigmentu w skórze. To efekt podwyższonego poziomu estrogenów, który rozregulowuje produkcję ciemnego barwnika skóry, czyli melaniny.
Większość zmian skórnych, jak na przykład ostuda ciążowa – przebarwienia pojawiające się w okolicach ust, na czole i na policzkach, zwane też melasmą – znika samoczynnie po porodzie. Zazwyczaj, blaknięcie i znikanie trwają od kilku do kilkunastu tygodni, rzadziej do kilku miesięcy. Ale zdarzają się też takie przypadki, że plamy mogą pozostać na całe życie. Ważne, żeby pamiętać, że to właśnie promienie słoneczne mogą przyspieszać powstawanie przebarwień, które bardziej widoczne są właśnie latem.
Inną, ważną kwestią w temacie korzystania ze słońca i obcowania z promieniami słonecznymi w ciąży jest temperatura ciała. Co naturalne, w ciąży jest ona fizjologicznie podwyższona, dlatego przyszłe mamy powinny mieć na uwadze, że dodatkowe nagrzanie organizmu, o które wcale nie tak trudno, może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Na przykład, do odwodnienia, do zasłabnięcia, a czasem nawet do przedwczesnych skurczy.
Słowo klucz w relacjach kobieta w ciąży i słońce to… umiar. Szczególnie w okresie letnim. Wychodząc na plażę albo w ogóle eksponując ciało na słońce i przebywając na powietrzu w słoneczne dni bezwzględnie trzeba przestrzegać kilku ważnych zasad.
- Należy stosować krem z filtrem mineralnym. Filtr powinien mieć możliwie najwyższy faktor ochronny. Krem należy nałożyć na skórę co najmniej na 15 minut przed wyjściem na dwór. W okresie ciąży należy trzeba szczególnie chronić znamiona oraz wrażliwe części ciała jak usta, uszy i kark.
- Nie wolno przegrzewać organizmu. Dlatego, gdy jest bardzo gorąco, nawet siedząc pod parasolem i w cieniu, należy co jakiś czas wejść do wody, skorzystać z publicznych mgiełek albo kurtyn wodnych bądź też spryskać ciało wodą w sprayu. Należy też unikać plażowania wtedy, kiedy słońce jest najostrzejsze, czyli między godziną 11 a 15.
- Należy pić niegazowaną wodę mineralną. Trzeba też być szczególnie wyczulonym na pierwsze objawy odwodnienia; wzmożone pragnienie, suchość w ustach i zmniejszona potliwość.
- Ważna jest pozycja w jakiej się odpoczywa. Przyszła mama nie powinna kłaść się płasko na plecach, i to nie tylko ze względu na bóle kręgosłupa. Ciążowy brzuch może uciskać naczynia krwionośne, które przenoszą tlen i składniki odżywcze dla dziecka, dlatego najlepiej wybrać leżak z regulowanym oparciem.
- Ważna jest ochrona wzroku. Zmiany hormonalne w ciąży mogą powodować powstawanie obrzęków w gałce ocznej, dlatego obraz może być rozmazany, a oczy wrażliwsze. Hormony ciążowe zmieniają skład łez. Oczy mogą piec i łzawić. W dodatku, silne słońce może te problemy pogłębić, dlatego dobrze jest stosować okulary ochronne z filtrem kupione w profesjonalnym salonie optycznym.
- Nie wierzymy w mit, że promienie słoneczne przenikają przez skórę i docierają do dziecka. To nieprawda, wody płodowe się nie nagrzewają, dlatego nie trzeba zakrywać przed słońcem samego brzucha.
Słońce, w rozsądnych dawkach, to zdrowie, dlatego przestrzegając powyższych zasad można w czasie ciąży cieszyć się nie tylko latem, ale też i nieocenionym działaniem promieni słonecznych.
Danuta Przybyłko; jest położną od 40 lat. Obecnie pracuje jako położna środowiskowo-rodzinna. Wiedzą i doświadczeniem dzieli się z pacjentkami NZOZ Centrum – Twoja Poradnia w Dąbrowie Górniczej oraz w placówce OLK Poradnie Specjalistyczne w Sosnowcu. Położna współpracuje z portalem Silesia, gdzie jako ekspert odpowiada na pytania kobiet w ciąży i młodych rodziców. Danuta Przybyłko udziela się również na spotkaniach i piknikach, jest również aktywna na Facebooku, prowadzi grupę „Położna radzi”.
„Położna na medal” to kampania społeczno-edukacyjna prowadzona od 2014 roku. Zwraca uwagę na kwestie związane z koniecznością podnoszenia standardów i jakości opieki okołoporodowej w Polsce poprzez edukację i promocję dobrych praktyk. Jej istotnym aspektem jest również podnoszenie świadomości społecznej na temat roli położnych w opiece okołoporodowej.
Jednym z kluczowych elementów kampanii jest konkurs na najlepszą położną w Polsce. Zgłoszenia do tegorocznej, szóstej edycji konkursu przyjmowane były od 1 kwietnia do 31 lipca 2020 r. Głosy na nominowane położne można było oddawać od 1 kwietnia do 31 grudnia 2020 roku. Oddawanie głosów odbywało się na stronie www.poloznanamedal.info
Patronat honorowy nad kampanią i konkursem objęła Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych. Patronat merytoryczny sprawują: Polskie Towarzystwo Położnych, Fundacja Rodzić po Ludzku oraz Stowarzyszenie Dobrze Urodzeni. Mecenasem kampanii jest marka Oktaseptal.