Nawet 90% kobiet w Polsce ma niedobór witaminy D. Zbyt niski poziom tej witaminy niekorzystnie wpływa na ogólne zdrowie kobiety, ale również zmniejsza jej szanse na zajście w ciążę. Dodatkowo niedobór witaminy D w pierwszych tygodniach zwiększa ryzyko najczęstszych powikłań okresu ciąży, niebezpiecznych dla matki i dziecka, w tym ryzyka przedwczesnego urodzenia.
Niestety, nawet dobrze zbilansowana dieta nie zapewnia wystarczającej ilości witaminy D, więc jedynym zabezpieczeniem przed groźnymi konsekwencjami jej niedoborów jest skuteczna suplementacja. Polskie Towarzystwo Ginekologiczne rekomenduje VITRUM® D3 każdej kobiecie w wieku rozrodczym, ze szczególnym naciskiem na kobiety planujące ciążę i spodziewające się dziecka.
Kobieca witamina – witamina płodności
Jedną z przyczyn, dla których witamina D często określana jest przez specjalistów jako „kobieca witamina” jest jej udowodniony klinicznie wpływ na płodność kobiet. Wykazano, że suplementacja witaminą D zwiększa skuteczność stymulacji owulacji u niepłodnych par,
w których kobieta ma stwierdzony zespół policystycznych jajników (PCOS). Udowodniono, że kobiety z PCOS, u których odnotowano prawidłowy poziom witaminy D, mają o 20-30% większe szanse na zajście w ciążę. Dzieje się tak, ponieważ witamina D wzmacnia działanie wytwarzanej w przysadce mózgowej i niezbędnej do prawidłowej pracy jajników gonadotropiny, hormonu kluczowego dla płodności kobiety, tym samym wpływając na łatwość i szybkość dojrzewania komórek jajowych.
Przyjmowanie witaminy D wspiera nie tylko te kobiety, które zachodzą w ciążę naturalnie, ale również te, które z uwagi na różne okoliczności, decydują się na zapłodnienie pozaustrojowe. Wykazano, że kobiety suplementowane mają wyższy odsetek skutecznej terapii wykorzystującej techniki wspomaganego rozrodu niż te, które nie zostały poddane suplementacji. Optymalny poziom witaminy D jest zatem czynnikiem wspierającym płodność kobiety niezależnie od tego, czy do zapłodnienia dochodzi drogą naturalną, czy też mamy do czynienia z zapłodnieniem pozaustrojowym.
Element profilaktyki najczęstszych powikłań okresu ciąży
Podkreślić należy, że okresem, w którym kobieta powinna zwrócić szczególną uwagę na poziom witaminy D i uzupełnienie ewentualnego niedoboru jest już etap przygotowań do ciąży. Dzięki temu w kluczowych pierwszych dniach po zapłodnieniu prawidłowo przebiegają procesy implantacji zarodka decydujące dla dalszego przebiegu ciąży.
Środowiska medyczne zrzeszające największe autorytety ginekologii i położnictwa potwierdzają, że odpowiednia suplementacja witaminą D jest ważnym elementem profilaktyki najczęstszych powikłań, występujących w okresie ciąży:
- cukrzycą ciążową
- stanem przedrzucawkowym
- infekcją pochwy
- zaburzeniami rozwoju płodu
- przedwczesnym porodem
- niską wagą urodzeniową dziecka.
Z uwagi na korzystny wpływ suplementacji witaminą D nie tylko w okresie starań o dziecko, ale również w ciągu całej ciąży, poczynając od początkowego, kluczowego etapu rozwoju płodu, suplementacja zalecana jest kobietom: planującym ciążę, mającym problemy z zapłodnieniem, ale także tym innym kobietom, które chociaż nie planują ciąży, jej nie wykluczają bo nie stosują skutecznych metod antykoncepcyjnych.
Szczególnie ważna rola, jaką odpowiedni poziom witaminy D odgrywa w przypadku kobiet w wieku rozrodczym, znalazła odbicie w tegorocznym ujednoliconym stanowisku Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, zgodnie z którym każda kobieta powinna wspierać się suplementacją witaminy D w ilości do 2000 j.m.
Więcej niż witamina
Witamina D jest prohormonem metabolizowanym do aktywnej postaci przez nerki, dlatego wpływa na równowagę hormonalną kobiety. Poprzez receptory w każdej komórce ciała, witamina D oddziałuje kompleksowo na niemal wszystkie narządy i układy, a w konsekwencji na całościowe funkcjonowanie człowieka. Budowanie świadomości wpływu całożyciowego właściwego poziomu witaminy D na zdrowie jest tym bardziej zasadne, że jej niedobór dotyczy nawet 90% z nas. Zbyt niska podaż witaminy D wynika z braku możliwości dostarczenia odpowiedniej ilości witaminy D drogą naturalną. 90% witaminy D powinno pochodzić z syntezy skórnej, która w naszej szerokości geograficznej, przy współczesnym stylu życia w zamkniętych pomieszczeniach oraz częstej otyłości i stosowaniu filtrów UV jest bardzo ograniczona. Niestety, nawet dobrze zbilansowana dieta nie może dostarczyć wystarczającej ilości witaminy D i w rezultacie konieczna jest powszechna suplementacja praktycznie przez cały rok.
w naszym polskim klimacie niestety pewnie większość ma niedobór wit D… ale też nie można zapominać że potrzebna jest w 2 i 3 trymestrze ciąży i w czasie laktacji, warto sięgać po jakiś suplement dedykowany dla mamusiek 🙂 tylko nie te przesadzone mieszanki multiwitaminowe…można sprawdzić co poleca polskie towarzystwo ginekologiczne i trzymać się listy 🙂