Jak co roku, gdy kończą się wakacje, rodzice rozpoczynają poszukiwania tego jedynego, najlepszego plecaka dla swojej pociechy. Jaki plecak kupić, by był on „fajny” i spełniał swoją funkcję, a przede wszystkim – był bezpieczny dla kręgosłupa żaka? O tym w dzisiejszym wpisie.
Dopasowanie plecaka do wieku i potrzeb dziecka
Przedszkolak będzie potrzebował zupełnie innego plecaka niż pierwszoklasista. Należy mieć to na uwadze już na pierwszych etapach podejmowania zakupowych decyzji. Zastanówmy się, co zapakuje do swojego plecaka przedszkolak? Drugie śniadanie, obuwie zmienne na rytmikę lub gimnastykę, ewentualne zabawki i słodycze. Przy tak niewielkich potrzebach plecak może być nieduży. Nie ma potrzeby, aby posiadał utwardzane plecy, czy hiper anatomiczną budowę.
Pierwszoklasista ma nieco większe potrzeby. Zacznie się noszenie ciężkich podręczników, jedzenia, picia, stroju na WF oraz całej masy zeszytów. Takie plecaki powinny być dostosowane do wymagań i potrzeb dzieci. Mile widziane będą grube szelki, które odpowiednio rozłożą ciężar, usztywnione plecy oraz konstrukcja zapewniająca swobodę ruchów, dbająca o prawidłową postawę dziecka.
Jaki powinien być prawidłowo dobrany plecak?
Fajny wzór nie zawsze idzie w parze z funkcjonalnością plecaka. Podczas początkowych przymiarek najważniejszym aspektem, na który powinniśmy zwrócić uwagę, jest jego konstrukcja.
Kluczowym parametrem plecaka powinna być dla nas jego waga. Plecak musi ważyć jak najmniej, by w jak najmniejszym stopniu obciążał plecy dziecka. Warto zdecydować się na wzmocnione plecy. Po założeniu, górna krawędź plecaka nie może wystawać powyżej szyi, natomiast dolna poniżej linii lędźwi. Taka długość tornistra zapewni dziecku ergonomię ruchów. By maksymalnie odciążyć plecy, warto pomyśleć o plecaku posiadającym dodatkowe zapięcie z przedniej części szelek.
Odpowiednie rozmieszczenie ciężaru zapewnią dodatkowe przegrody, które pozwolą posegregować ekwipunek malucha. Dzięki temu wszystkie przedmioty znajdą się w odpowiednim miejscu, a malec szybko odnajdzie w plecaku pożądaną rzecz.
Plecak z kółkami – hit czy kit?
Plecaki z kółkami stają się coraz popularniejsze. Czy dziecku łatwiej ciągnąć ciężkie przybory szkolne w ręce niż nosić je na plecach? Zdania ortopedów są podzielone.
Należy pamiętać, że całodzienne ciąganie za sobą plecaka generuje jednostronne obciążenie kręgosłupa, co utrudnia zachowanie symetrii. Takie plecaki są również cięższe ze względu na dodatkowy osprzęt w postaci kółek i rączki do ciągnięcia. Pamiętajmy, że dzieci kursują kilka a nawet kilkanaście razy dziennie po szkolnych schodach. Noszenie za sobą plecaka na kółkach może być nie lada wyzwaniem.
Jakie są zatem plusy plecaków na kółkach i w jakich sytuacjach się sprawdzą? Takie konstrukcje będą idealnym rozwiązaniem, gdy dziecko musi pokonywać do szkoły i w szkole krótkie i proste dystanse, a ilość schodów lub innych nierówności do pokonania jest ograniczona do minimum.
Więcej na temat doboru szkolnego plecaka dla dzieci przeczytasz na Blogu Oshopping.