Dopasowujemy projekt do własnych potrzeb, gustów oraz otoczenia przyszłego domu. Czuwamy nad sprawną realizacją kolejnych etapów budowy. Na koniec pozostawiamy zwykle aranżację ogrodu i najbliższego otoczenia.
W dobrym rytmie
Płynnej pracy sprzyja swoboda w dostępie do materiałów budowlanych, coraz sprawniej działające urzędy i rzetelne ekipy budowlane. Praktycznie nie ma potrzeby kupowania na zapas i przed czasem.
Wraz z ostatnim dniem roku skończy się jednak możliwość odliczania podatku od zakupionych na budowę domu materiałów budowlanych. Stąd wielu inwestorów przyspieszyło prace na swoich posesjach, przygotowując je do zamieszkania jeszcze w zimie. Wielu z nich decyduje się równocześnie na wcześniejszy zakup materiałów, które konieczne będą do pracy dopiero wiosną.
Z pewnością na koniec pozostawiamy sobie prace na terenie wokół domu. Przydomowy ogród to jednak nie tylko starannie przystrzyżona trawa i grządki. To także ozdobne drzewa, krzewy, altany. To także ścieżki, przestrzeń od bramy wejściowej do drzwi, podjazd itd. Rozwiązaniem nie musimy być utwardzony grunt, narażony na wpływ warunków atmosferycznych. Oryginalnym rozwiązaniem może być betonowa kostka brukowa – wciąż niedoceniany, ciekawy materiał budowlany.
Królewska rodzina
Jeszcze do niedawna kostka betonowa była mieszaniną żwirów o różnej frakcji połączonych spoiwem i utwardzonych w wibroprasie. Niestety, najczęściej mamy okazję do bliskich spotkań właśnie z takimi ubogimi krewnymi. Szaro-czerwone ścieżki rowerowe, place zabaw czy miejskie chodniki w miastach nie zachęcają do bliższej znajomości.
Współczesne wyroby za nazwą "kostka brukowa" ukrywają szlachetne pochodzenie. Przede wszystkim poszczególne rodziny mają różnorodne kształty, które pozwalają na układanie ich w formie mozaiki lub fantazyjnych wzorów. Ale to nie wszystko. Tajemnica tkwi w jej jednocentymetrowej, górnej warstwie. Modyfikacja składu surowców w tej części kostki i różne sposoby wykończenia powierzchni pozwoliły na stworzenie nawierzchni wyjątkowych, niepowtarzalnych i dopasowanych (również kolorystycznie) do różnorodnej, także zabytkowej architektury.
Szlachetne kruszywa (marmur, bazalt, porfir), połączone z wyjątkową technologią płukania (lub śrutowania) powoduje, że powierzchnia kostki otrzymuje strukturę i kolor naturalnego kamienia. Z kolei proces obijania nadaje kostce wygląd i strukturę starobruku. Całość dopełniają szerokie wariacje kolorystyczne. Dysponując takimi możliwościami, aż prosi się o włączenie tego materiału do ogólnej koncepcji architektonicznej całej przydomowej przestrzeni.
Zdążyć na czas
Warto zdecydować się na zakup kostki brukowej jeszcze w tym roku. Oczywiście, z układaniem ogrodowych ścieżek, podjazdu itp. lepiej poczekać do wiosny. Zimowe wieczory przy kominku wykorzystajmy na doprecyzowanie projektu, zielonych dodatków, małej architektury. Skorzysta na tym nie tylko otoczenie domu, ale również portfel. I samo pożegnanie z ulgą będzie troszkę mniej bolesne.