Zacznijmy od lekarza – Podczas pierwszej wizyty w gabinecie medycyny estetycznej niezbędne jest przeprowadzenie dokładnego wywiadu z pacjentem. Lekarz powinien zapytać przede wszystkim o stan zdrowia pacjenta, przebyte choroby, alergie, przyjmowane leki, skłonność do powstawania blizn i siniaków.
Informacje te są konieczne, aby móc stwierdzić, czy dany rodzaj zabiegu będzie dla pacjenta odpowiedni – wyjaśnia dr Michał Rogowski-Tylman, lekarz medycyny estetycznej z gabinetu Aesthetic. Zadaniem lekarza jest również poinformowanie pacjenta o możliwych do wystąpienia powikłaniach, przeciwwskazaniach do zabiegu oraz wszelkich wytycznych dotyczących techniki i sposobu jego przeprowadzenia.
Wśród podstawowych przeciwwskazań do wszelkich zabiegów należy wymienić: ciążę, laktację, aktywne choroby nowotworowe, a także choroby autoimmunologiczne w okresie zaostrzeń, stany zapalne skóry (np. opryszczkę) oraz skłonność do tworzenia keloidów, czyli bliznowców – dodaje ekspert.
Wywiad z reguły kończy się podpisaniem przez pacjenta specjalnej zgody na wykonanie zabiegu, w której potwierdza on, że został poinformowany m.in. o szczegółowym sposobie postępowania po wykonaniu zabiegu, możliwych do wystąpienia reakcjach skórnych, a także procesie i długości gojenia się skóry.
Otrzymana wiedza stanowi dla pacjenta gwarancję bezpieczeństwa i efektu, ale pamiętajmy, że podpisując ją powinniśmy mieć świadomość tego, że gdyby po zabiegu pojawiły się powikłania, o których zostaliśmy poinformowani, nie będziemy mogli potraktować ich jako wynik błędu lekarskiego.
Czas dla pacjenta
Udając się do gabinetu medycyny estetycznej, powinniśmy wybierać tylko lekarzy specjalistów o potwierdzonych kwalifikacjach i doświadczeniu, najlepiej – zrzeszonych w organizacjach lekarskich. Jeśli nie jesteśmy pewni kwalifikacji lekarza, nie bójmy się o nie zapytać! Podobną przezorność zachowajmy również, zasięgając informacji o preparatach stosowanych w gabinecie. Najważniejsze jest, aby były one bezpieczne – dokładnie sprawdzone i przetestowane, a na takie badania mogą sobie pozwolić jedynie najwięksi producenci, jak TEOSYAL.
Wszystkie bez wyjątku powinny być za to zarejestrowane w Urzędzie Rejestracji Leków. Dodatkową gwarancją bezpieczeństwa będą dla nas oznaczenia i znaki jakości przyznawane przez niezależne instytucje, np. unijne CE, potwierdzające zgodność produktu z unijnymi dyrektywami.
odczas wizyty zapytajmy także o czas utrzymywania się efektu, zalecane odstępy między poszczególnymi zabiegami oraz zasady pielęgnacji domowej. Te ostatnie są równie ważne po zabiegu, jak i przed nim.
Dla przykładu – w przypadku zabiegów laserowych musimy pamiętać o tym, żeby co najmniej na 10 dni przed zabiegiem nie opalać skóry, nie stosować środków światło uczulających (tetracykliny, dziurawca, nagietka), retinoidów, leków immunosupresyjnych ani kosmetyków z retinolem. Skóra poddana zabiegowi musi być czysta i sucha. Z kolei na 5 dni przed zabiegiem z zastosowaniem kwasu hialuronowego należy unikać przyjmowania leków hamujących agregację płytek krwi, niesteroidowych leków przeciwzapalnych oraz preparatów Ginkgo Biloba. W dniu zabiegu należy natomiast wystrzegać się nagłych zmian temperatur (korzystania z solarium, sauny, kriokomory) oraz intensywnego wysiłku fizycznego – uprzedza dr Michał Rogowski-Tylman.
Dużą uwagę należy również zwrócić na aspekt higieny w gabinecie. Pamiętajmy, że właściwe warunki przeprowadzania zabiegu – np. używanie rękawiczek jednorazowych, narzędzi jednorazowego użytku, odpowiednia dbałość o dezynfekcję czy sterylizację – to znak odpowiedzialności lekarza za bezpieczeństwo pacjenta.
Artykuł prasowy powstał z inicjatywy marki TEOSYAL, www.newderm.pl
Konsultacja merytoryczna: dr Michał Rogowski-Tylman, lekarz medycyny estetycznej, gabinet medycyny estetycznej „Aesthetic”