Każdy, kto jest odpowiedzialny za rodzinę, jej utrzymanie, wyżywienie i zaopatrzenie w niezbędne produkty, szuka oszczędności. Pozwalają one nie tylko żyć na godnym poziomie, ale również od czasu do czasu zafundować sobie przyjemności, np. wyjazd na wakacje. Istnieją jednakże rzeczy, na których oszczędzać nie warto – i zdecydowanie do tej kategorii zalicza się obuwie.
Kupowanie używanych ubrań kojarzy się dziś raczej z zaradnością i talentem do wyszukiwania prawdziwych perełek, aniżeli z niskim poziomem życia. Faktycznie, w sklepach z odzieżą używaną znaleźć można produkty znanych marek w bardzo dobrym stanie – nie warto więc za nie przepłacać, skoro po wypraniu w wysokiej temperaturze mogą nam jeszcze długo służyć. I choć w tych samych sklepach dostępne są buty, i to zarówno półbuty męskie, jak i buty dziecięce czy kobiece szpilki – ich kupno zawsze jest złym pomysłem.
Buty – nasza druga skóra
Od momentu, gdy zaczynamy samodzielnie poruszać się na dwóch nogach, w większości sytuacji mamy na stopach jakieś obuwie. Im jesteśmy starsi, w tym elegantsze modele inwestujemy, przez co w domu mamy sporo półbutów męskich na różne okazje czy szpilek dopasowanych do rozmaitych strojów. Z zasady w przypadku takich butów liczymy się z wysoką ceną, zwłaszcza gdy inwestujemy w obuwie dobrej jakości, od cenionych producentów, a do tego – skórzane. Nie od dziś wiadomo, że obuwie skórzane jest najwygodniejsze, a przy tym najzdrowsze dla naszych stóp, jako że materiał ten dopasowuje się do naszej stopy, nieco się rozciągając oraz przyjmując również rozmaite drobnoustroje. Z tego właśnie powodu kupowanie używanych butów może być kiepską inwestycją – tego rodzaju szpilki czy półbuty męskie mogą nie tylko nie być tak wygodne, ale również mieć w sobie obcą dla naszego organizmu florę bakteryjną. Przy lada osłabieniu może to skończyć się nieprzyjemnymi dolegliwościami.
Dziecięce zdrowie zaczyna się od butów
O ile jednak rzadko kiedy kupujemy używane półbuty męskie czy szpilki albo kozaki, o tyle często wybieramy używane buty dziecięce. Jest to ogromny błąd, który może odbić się przede wszystkim na zdrowiu naszego dziecka – i to niezależnie od tego, czy ma dwa lata, czy może osiem. Używane buty na etapie nauki chodzenia i wyrabiania nawyków związanych z poruszaniem się w wyprostowanej postawie może prowadzić do nieprawidłowym przyzwyczajeń. Te bardzo szybko odbiją się negatywnie na kręgosłupie, stawach oraz ogólnej postawie. W starszym wieku używane buty często łączą się np. z ciężkim plecakiem noszonym do szkoły, przez co pogłębiają się wady postawy. W przypadku dzieci buty szybko się zużywają, jednak również szyte są tak, że dopasowują się do kształtu stopy i siły nacisku podczas chodzenia. Noszenie przez dziecko butów używanych w niejaki sposób upośledza po prostu naukę chodzenia i prawidłową postawę.
Niezależnie od tego, jakie buty wybieramy – czy są to półbuty męskie, dziecięce tenisówki czy też damskie kozaki – warto kupować obuwie nowe. Zamiast inwestować w używane pary czy buty kiepskiej jakości, dobrze jest wybierać produkty cenionych producentów i czekać np. na korzystne obniżki cen.
Tekst powstał we współpracy ze stroną Butosklep.pl, oferującą m.in. nowe półbuty męskie: https://butosklep.pl/pol_m_Obuwie-Meskie_Polbuty-meskie-161.html.