Wielu dorosłych ludzi uważa, że programowanie, czy sama tylko nauka języka Javy i Pythona, to ciężki kawałek chleba do zgryzienia. Czy jednak faktycznie można sobie na nim połamać zęby? Nauka programowania dla dzieci i młodzieży udowadnia, że wcale tak nie jest i każdy może się nauczyć podstaw, a nawet zostać programistą. W czym tkwi sekret?
Scratch czy micro:bit?
Programowanie coraz częściej pojawia się na zajęciach w polskich szkołach. Jest to niewątpliwie dobry znak, że nasza edukacja stawia czoła współczesnym wymaganiom na rynku pracy. A bez wątpienia umiejętność programowania jest bardzo pożądana przez wielu pracodawców w coraz większej ilości sektorów.
Jednakże, zanim ulegniemy optymizmowi i ograniczymy naukę programowania wyłącznie do nauczania w szkole, warto przyjrzeć się temu, czy stosuje ona efektywną metodę nauczania. Jak się okazuje, w większości przypadków jest ona ograniczona do Scratcha. Oznacza to, że nauka programowania jest ograniczona wyłącznie do języka graficznego.
Alternatywną tej metody jest program micro:bit, które umożliwia programowanie dla dzieci i młodzieży nie tylko w języku graficznym, ale także za pomocą Pythona oraz Javascriptu. Ponadto program umożliwia także wprowadzenie elementów robotyki, co może być rozwijane w trakcie późniejszej edukacji. Nauka programowania tą metodą odbywa się przede wszystkim na prywatnych kursach takich jak https://akademiainformatyki.edu.pl/programowanie-dla-dzieci-wroclaw/.
Nauka programowania a perspektywy zawodowe
Nikt nie jest w stanie przewidzieć tego, jak rynek będzie wyglądał za 10 lat. Jednakże patrząc na automatyzację, najbezpieczniejsza droga edukacji dzieci i młodzieży jest właśnie nauka programowania oraz robotyki.
Zarobki programistów w skali krajowej wynoszą średnio 7000 zł. Jednakże w poszczególnych miastach kwota ta może być wyższa. Przykładowo w Warszawie wynosi ona 9000 zł brutto. Patrząc zaś na zarobki na Dolnym Śląsku, możemy się domyśleć, czemu programowanie dla dzieci Wrocław jest aż tak popularne. Średnia płaca w tym mieście to aż 8000 zł brutto, czyli niewiele mniej niż w stolicy kraju.
Patrząc na poszczególne zarobki, możemy wysunąć również takie wnioski, że ich wysokość zależy nie tylko od miejsca, w którym się znajdujemy, ale także naszych umiejętności. Im więcej czasu poświecimy na doskonalenie języka programowania i będziemy brać udział przy wielu, ambitnych projektach, możemy zostać zatrudnieni w dużej firmie i zarabiać kilka razy więcej niż średnia krajowa. Dodając do tego pasję oraz entuzjazm możemy powiedzieć, że znaleźliśmy pracę marzeń. Warto zatem pomóc w edukacji dzieci i młodzieży wejść na tę ścieżkę jak najwcześniej.