- Opalona twarz nabiera blasku
Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki znika z niej zmęczenie. Wygląda jak po urlopie. Ale nie tylko! Ciemniejszy odcień cery sprawia też, że w każdym kolorze stroju jest nam do twarzy. Warto więc sięgnąć po kosmetyki rozświetlająco-brązujące. Stosuje się je rano zamiast kremu, bo mają też właściwości pielęgnacyjne. Często zawierają także drobinki złota, które dodają twarzy blasku i sprawiają, że wygląda ona młodziej. Podkład nie jest więc już potrzebny. Za to doskonale sprawdzi się puder brązujący. Wystarczy tylko na koniec delikatnie musnąć nim buzię.
- Polecamy:
Kremy z serii Złocista Pielęgnacja, Soraya, po ok. 13 zł. Ten z drobinkami jest idealny dla zmęczonej twarzy.
- Kakaowy makijaż jest seksowny
Sprawia, że twarz wygląda naturalnie, a jednocześnie intrygująco i ponętnie. Doskonale też podkreśla ciepły odcień opalenizny. Brązowe cienie nadadzą oczom wyrazistość i głębię spojrzeniu. Ale uwaga! Matowe cienie mogą wyglądać na powiece nieco smutno. Dlatego warto ożywić je np. połyskującym złotem nałożonym w kącikach lub pośrodku powieki. Pomadki i błyszczyki w odcieniu kakao dobrze harmonizują z brzoskwiniową lub śniadą cerą.
- Polecamy:
Błyszczyk Bell, ok. 7 zł; pomadka Verona, ok. 6 zł; sztyft do oczu i policzków, Oriflame, ok. 16 zł.