Odkąd człowiek poznał dokładnie procesy związane z płodnością, pigułka antykoncepcyjna uważana jest za najskuteczniejszy środek antykoncepcyjny. Według ostatnich doniesień ta metoda ma również pozytywny wpływ na zupełnie inną część ciała. Naukowcy ogłosili bowiem, że hormonalne środki antykoncepcyjne mogą zmieniać funkcjonowanie mózgu. Według badań porównawczych prowadzonych wśród kobiet przyjmujących pigułkę oraz tych, które jej nie stosowały, panie używające tej metody mają powiększoną część mózgu zwaną hipokampem. Dzięki temu mają lepszą pamięć i większą łatwość wykonywania ruchów.
Minusy hormonalnej antykoncepcji
W ostatnich latach pigułka ma jednak nie najlepszą prasę. Już samo zapoznanie się z listą możliwych działań niepożądanych przedstawionych na ulotce dołączonej do opakowania nie jest przyjemne. Kobiety często rezygnują z tego sposobu antykoncepcji, gdyż boją się, że obniży się ich libido. Powszechne jest też przekonanie, że hormony sprzyjają nadwadze. Można kupić nawet specjalne preparaty działające osłonowo przy stosowaniu antykoncepcji hormonalnej, które mają pomóc w zachowaniu równowagi biologicznej organizmu i zapobiec wielu skutkom ubocznym.
Choć to zadziwiające, największym minusem jest jednak nieskuteczność tej metody antykoncepcji. Według stanowiska Zespołu Ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego z 2011 roku, co piąta stosująca ją kobieta zapomina przyjąć dwie lub więcej tabletek przypadających na jeden cykl. Oznacza to, że nie jest zabezpieczona przed niepożądaną ciążą.
Co ma wspólnego antykoncepcja z antybiotykami?
Powszechną zmorą kobiet stosujących antykoncepcję hormonalną są również nawracający dyskomfort zapalenia miejsc intymnych. W powszechnej świadomości wiadomo, że to antybiotyki osłabiają florę bakteryjną całego organizmu, jednak coraz więcej kobiet przekonuje się również na własnej skórze, że podobnie działają doustne środki antykoncepcyjne. Dzieje się tak, gdyż pigułka zmienia równowagę biocenozy pochwy.
Warunkiem prawidłowego funkcjonowania układu moczowo-płciowego jest naturalne kwaśne środowisko pochwy, które zapewniają bakterie kwasu mlekowego. Stanowią one naturalną ochronę, przed wnikaniem chorobotwórczych drobnoustrojów.
– „ Paniom przyjmującym doustne środki hormonalne w utrzymaniu prawidłowej flory bakteryjnej w pochwie pomogą starannie wyselekcjonowane szczepy bakterii kwasu mlekowego, które można znaleźć w nowoczesnych probiotykach ginekologicznych np. Trivaginie.”– tłumaczy Agata Chodakowska, Product Manager.
Jakąkolwiek metodę antykoncepcji wybieramy warto pamiętać o tym, jaki wpływ będzie ona miała na nasze zdrowie intymne i w razie wątpliwości omówić to z ginekologiem. Pomoże to uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji