Niektóre z nich myślą, że już następnego dnia mogą odczuwać pierwsze objawy ciąży takie jak np. mdłości, osbłabienie lub roztargnienie, po czym są zawiedzione, że to jednak nie to, o czym myślały. Dlatego tak często pada pytanie o to, po jakim czasie można zrobić test ciążowy.
Ponieważ żywotność plemników osiąga od kilku dni do nawet tygodnia, do zapłodnienia może dojść nawet kilka dni po odbyciu stosunku, dlatego test wykonany w zbyt krótkim odstępie czasu może nie pokazać prawidłowych wyników. Z testami ciążowymi nie należy się spieszyć. Ze względu na sposób ich działania (wykrywanie minimalnego stężenia hormonów Beta-hCG), najbezpieczniej jest wstrzymać się z badaniem co najmniej do dnia spodziewanej miesiączki i to najlepiej z rana. Wtedy bowiem natężenie tego hormonu jest największe, a więc i szanse na poprawny wynik testu są wtedy duże.
Przed wykonaniem testu ciążowego należy zapoznać się z załączoną ulotką lub informacją zamieszczoną na opakowaniu. Wyjaśnia ona bowiem, jak interpretować wyniki badania i zazwyczaj ciążę oznaczają 2 paski. Dla pewności dobrze jest wykonać zawsze co najmniej 2 testy z różnych firm. Jeśli test potwierdzi ciążę, na pierwsze badanie do ginekologa najlepiej jest wybrać się kiedy minie 6 tydzień ciąży, a więc wtedy, gdy oprócz samego potwierdzenia ciąży można będzie sprawdzić np. to, czy bije serduszko maluszka i czy wszystko jest z nim w porządku.
Źródło: centrumpr.pl
