Jesienna uroda – lekko,zdrowo,kolorowo

Podejmujemy nowe wyzwania,skladamy obietnice:schudnę, nie utyję tej zimy,będę dbać o urodę, zdrowie, poświęcę więcej czasu bliskim. Od kilku sezonów triumfuje w modzie linia blisko ciała. Takie ubiory wymagają lekkiej sylwetki.

Powrót do lat 60 – tych, pojawiające się modelki w stylu Twiggy wymagają smukłej sylwetki. Pod obcisłą krótką sukienką nie sposób ukryć zbędnych kilogramów. Reminiscencja tych lat wymaga zachowania dyscypliny w spożywaniu ulubionych słodyczy, czy potraw określanych potocznie jako "bomba kaloryczna”. Wymyślona we Francji "nouvelle cousine”  – nowa kuchnia ułatwia utrzymanie szczupłej  figury. Ten sposób przyrządzania, podawania potraw zagościł od dawna i u nas.

Na ogromnych talerzach podawane są potrawy w niewielkich porcjach, a obowiązującym dodatkiem, dekoracją są kolorowe warzywa gotowane na parze. Takie dania wyglądają i smakują znacznie lepiej, dzięki optycznemu wrażeniu: wielki talerz zdaje się niemal pusty, nie jest przeciążony zbędnymi smakołykami. A nawet gdybyśmy  zjedli więcej, nie mamy poczucia winy, że nie dbamy o sylwetkę. Moda na potrawy o niskiej zawartości tłuszczu, cukru, cholesterolu stała się bardzo popularna.

Trend (light) lekkości podchwycili dawno producenci żywności, odstępując w wielu przypadkach od tradycyjnych metod przetwarzania.

I tak: coca-cola light zawiera tylko jedną kalorię – cukier zastąpiono syntetycznym, pozbawionym wartości energetycznych słodzikiem. Tradycyjne margaryny, lżejszymi składnikami obniżającymi także poziom cholesterolu. Są gumy do żucia pozbawione cukru, lekkie jogurty z odtłuszczonego mleka, pieczywo, ciasta itd. Wszystko po to, aby sposób odżywiania był odpowiednio  lżejszy, sylwetka szczuplejsza.

Podstawą zdrowia i urody jest właściwe odżywianie się. Ono decyduje o naszej energii życiowej, dobrym samopoczuciu. Codzienne pożywienie  powinno zawierać ten rodzaj składników, który jest niezbędny dla naszego organizmu.

I tak 3 morele zapewniają całodzienne zapotrzebowanie organizmu na witaminę A. Następne, co do zawartości witaminy A są brzoskwinie, śliwki, jabłka. Bogatym źródłem witaminy A i C są: szpinak, marchew, liście zielonej pietruszki. (natkę pietruszki pokroić drobniutko i przynajmniej 1 łyżeczkę dziennie spożywać, wpływa ona także moczopędnie, co jest zalecane przy dietach odchudzających).

Dynia, pomidory, brukselka, biała kapusta, kalafior, to witaminy A i C. Racjonalny pod względem zawartości witaminy A i C jadłospis polega na tym, aby codziennie uwzględnić kilka rodzajów owoców, warzyw, podawanych częściowo w postaci surowej, gotowanej. W ten sposób składniki odżywcze zawarte w poszczególnych produktach będą się uzupełniały. Owoce, warzywa poza wartościami witaminowymi mają duży wpływ na utrzymanie równowagi kwasowo – zasadowej w organizmie. Niektóre substancje powstające w wyniku trawienia i spalania pożywienia w ustroju, zależnie od posiadanego składu chemicznego mają właściwości kwasotwórcze lub zasadotwórcze – czyli odkwaszające. Jeżeli ich ilości są jednakowe neutralizują się one wzajemnie, dzięki temu zachowana jest równowaga kwasowo – zasadowa w organizmie.

Jednak zdarza się często nadmiar substancji kwasotwórczych, wtedy równowaga ta jest zachwiana, następuje zakwaszenie ustroju. Mogą powstać przykre dolegliwości, które mają wpływ na nasz wygląd zewnętrzny, urodę. Jego wynikiem może być uczucie zmęczenia nawet po odpoczynku, bóle głowy, senność, nadmierna pobudliwość.

Długotrwałe zakwaszenie organizmu sprzyja nadciśnieniu krwi, nieprawidłowej przemianie materii. Zakwaszeniu ustroju można zapobiec spożywając codziennie owoce, warzywa. Tak więc, odżywianie ma duży wpływ na nasz organizm i wygląd zewnętrzny. Okres jesieni starajmy się wykorzystać spożywając jak najwięcej owoców, warzyw (mogą być także mrożonki).

Lekko,coraz lżej na twarzy.Odchodzą w niepamięć ciężkie, tłuste kremy. Znane firmy kosmetyczne lansują preparaty utrzymujące skórę w nieskazitelnej delikatności. Mikrokuleczki zawarte w kremach nie tylko rozprowadzają drogocenne składniki, ale są natychmiast wchłaniane,pozostawiając twarz odżywioną i matową.

Autor: Elzbieta Skowron Życińska