Jesteśmy młodzi – pełni życia i energii. Świat stoi przed nami otworem i nikt, i nic nie staną nam na przeszkodzie. Przed nami całe życie – wypełnione śmiechem dzieci, radosnym głosem współmałżonka oraz rodzinnymi chwilami. Ale czy na pewno? Choroby, życiowe tragedie i tragiczne w skutkach wypadki zazwyczaj przytrafiają się innym – my żyjemy w przekonaniu, że nas i naszej rodziny to nie dotyczy. A jednak – sytuacje, których nie da się przewidzieć mogą przytrafić się każdemu niosąc za sobą poważne konsekwencje zdrowotne i, co za tym idzie, również finansowe. I tu właśnie zaczyna się rola ubezpieczeń na życie.
Komu to potrzebne?
Ubezpieczenia nażycie jeszcze niedawno kojarzyły się nam z wymysłami nowobogackich bohaterów amerykańskich filmów, gdzie zazwyczaj prezentowane były jako mało doskonały sposób wyłudzania gotówki. A tak naprawdę indywidualne ubezpieczenia na życie to sposób na zabezpieczenie przyszłości nie tylko nas samych oraz współmałżonka, ale – przede wszystkim – naszych dzieci. Czy taka polisa na życie jest nam jednak potrzebna, czy może stanowi tylko zbędny luksus wykreowany przez sprytne towarzystwa ubezpieczeniowe? Tutaj nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Osobom, które prowadzą samotne gospodarstwo domowe i bez problemu utrzymują się z pensji a nawet są w stanie coś niecoś zaoszczędzić indywidualne ubezpieczenie na życie jest raczej zbędne. To samo dotyczy rodzin, które nie mają kłopotu z utworzeniem niezbędnej puli oszczędności na tzw. „czarną godzinę”. Jednak większość rodzin, zwłaszcza tych z małymi dziećmi żyje z miesiąca na miesiąc, pozwalając sobie na zgromadzenie tylko niewielkich funduszy na nieprzewidziane wydatki. I to właśnie przede wszystkim do takich rodzin skierowana jest oferta towarzystw ubezpieczeniowych w szeroko pojętym zakresie ubezpieczeń na życie.
Co wybrać?
Na jakie ewentualne świadczenia możemy liczyć wykupując ubezpieczenia na życie? Weźmy pod lupę przykładową ofertę towarzystwa ubezpieczeniowego – w tym konkretnym przypadku AXA (https://axa.pl/ubezpieczenie-zycie-i-zdrowie/). Jak widać jest w czym wybierać! Firma oferuje nam dość spory pakiet ubezpieczeń należących do kategorii „życie i zdrowie”. Poza standardowymi, znanymi powszechnie ubezpieczeniami od następstw nieszczęśliwych wypadków oraz na wypadek śmierci i możemy także liczyć na wsparcie w przypadku poważnych oraz przewlekłych zachorowań, w tym zmory współczesnej medycyny – nowotworów (a te coraz częściej zbierają żniwo u młodych trzydziesto oraz czterdziestoletnich ludzi). Firmy ubezpieczeniowe oferują nam także pomoc w przypadku orzeczenia o trwałej lub czasowej niezdolności do pracy. Często, w ramach pakietu ubezpieczeniowego, możemy także liczyć na gwarancję pomocy assistance oraz konsultacji medycznych a także na finansowanie prywatnej opieki medycznej.
Jak wybrać?
Oczywiście zanim powierzymy zabezpieczenie przyszłości naszej rodziny jakiejkolwiek firmie ubezpieczeniowej nie obędzie się bez intensywnego rozeznania na rynku ubezpieczeń i porównania ofert. Można skorzystać z porównywarki ofert lub kierować się własnym zdrowym rozsądkiem i wiarygodnością ubezpieczyciela. Przede wszystkim trzeba jednak wiedzieć na co zwracać uwagę przy podpisywaniu polisy oraz o co pytać podczas spotkania z agentami. Najbardziej interesują nas warunki wypłaty świadczeń – te muszą być jasne i czytelne, bez miejsca na niedomówienia i niejasności (tutaj powinno nas przede wszystkim interesować w jakich przypadkach nie możemy liczyć na pomoc firmy ubezpieczeniowej oraz czy należna suma będzie wypłacana w całości czy w ratach). Warto też wiedzieć co mieści się w pojęciach wypadku oraz poważnej choroby – definicje te mogą się różnić w zależności id ubezpieczyciela. Istotna jest także kwota wypłaty a także (lub nawet przede wszystkim) zakres ubezpieczenia – z punktu widzenia ubezpieczonego im większy zakres, tym lepiej. Dla części z nas nie bez znaczenia pozostaje także kwota składek jakie należy uiścić – tutaj oszczędności nie zawsze się opłacą. Znacznie lepiej postawić na jakość i pewność ubezpieczyciela niż na niską składkę w niepewnej lub nieznanej firmie.
Myślę, że warto wykupić ubezpieczenie na życie, bo zawsze może stać się coś złego, np. ciężka choroba, tragiczny wypadek. Nigdy nie wiemy, co się wydarzy. W skali roku kwota ubezpieczenia jest niska, ale odszkodowanie można otrzymać wysokie. Myślę, że nie można na tym oszczędzać.
Niestety w dzisiejszych czasach rodzinę trzeba jakoś zabezpieczyć – ubezpieczenia są koniecznością. Dawniej jeszcze działał socjal – byle jak, ale coś tam od Państwa można było uzyskać. Teraz – licz na siebie i ubezpieczyciela.
Jako młoda osoba pewnie nie myślałabym o takiej polisie, ale odkąd zostałam mamą odpowiedzialność za rodzinę zmienił mój punkt widzenia. Ostatnio coraz częściej zastanawiam się nad ubezpieczeniem indywidualnym, tylko nie wiedziałam jakie powinnam wybrać. Ten artykuł sporo mi wyjaśnił.
Nie ma to, jak ubezpieczenie na zdrowie. Niedawno skręciłem sobie kostkę, jakby nie ubezpieczenie to do ortopedy czekałbym pół roku… serio paranoja jakaś. Tak to praktycznie od razu mogłem się zapisać na wizytę.
Ja jeszcze się nie zdecydowałam na konkretne ubezpieczenie ale rozmawiałam już z przedstawicielem AXA i jestem w szoku, że mają aż tak dużo opcji!?! Może się na tym nie znam ale nie spodziewałam się, że jest tyle opcji. Kobitka z AXA wszystko mi spoko wytłumaczyła przez telefon i umówiłyśmy się na spotkanie by dogadać szczegóły i podpisać umowę. Dodatkowe ubezpieczenie to nie majątek, a przynajmniej będę miała psychiczny spokój, że „jakby co” to nie musze się martwić o finanse….