Sen pozwala dziecku zdrowo rosnąć, jest bardzo ważny dla dojrzewania mózgu. Ale dla niewyspanych rodziców bywa też zasadniczym problemem.
- Dzień czy noc?
Trudno wymagać od noworodka, by ładnie spał nocą, nie budził rodziców i regularnie jadł w dzień. On dopiero od niedawna jest na świecie, w którym istnieje dzień i noc – i nie potrafi ich odróżnić. Sam, niezależnie od pory dnia, reguluje swoje zapotrzebowanie na sen. Zazwyczaj przesypia bez przerwy nie więcej niż 3-4 godziny.
Noworodek nie śpi głęboko. Jak wykazały badania EEG, jego mózg pracuje prawie jednakowo w fazie snu i czuwania. Wynika to z niedojrzałości układu nerwowego i umożliwia częste budzenie się na karmienie.
Zdarzają się maluchy, które śpią nieprzerwanie tylko po 15-20 minut! Możesz mieć wtedy wrażenie, że dziecko wcale nie śpi. To nieprawda – po prostu jego sen podzielony jest na bardzo krótkie odcinki czasowe, przerywane zwykle krzykiem.
Dzieci, które potrafią na jeden posiłek zjeść więcej, na ogół potem trochę dłużej śpią. Wcześniaki i maluszki o niskiej masie urodzeniowej mogą częściej się budzić – mają mniejsze żołądki i potrzebują więcej kalorii, by nadrobić zaległości.
- Uregulowana doba
Między drugim i czwartym miesiącem życia okresy czuwania i snu malucha stają się wyraźniejsze. Dziecko budzi się teraz nie tylko po to, by zjeść, ale też żeby porozglądać się po świecie, "zaczepiać” mamę. Jego sen staje się głębszy. Malec coraz lepiej odróżnia dzień i noc – nocą przesypia nieprzerwanie więcej czasu, nawet do pięciu godzin. Ale nie ma na to reguły. Zdarza się, że dwu-, trzymiesięczne dziecko, które spało już dłużej, zaczyna domagać się częstszych nocnych karmień. Może to się wiązać z większym zapotrzebowaniem na pokarm albo z emocjonalnym dojrzewaniem: dziecku nie wystarcza tylko pełny brzuszek, chce czuć bliskość mamy, jej kojące ciepło.
Pamiętaj, że zwyczaje niemowlaka często się zmieniają. To, co teraz jest dla niego normą, za kilka tygodni może ulec całkowitej zmianie. Nie martw się, jeśli Twoje dziecko wciąż budzi się co trzy godziny na karmienie, ale i nie budź go, skoro przesypia całą noc. Jeśli dobrze przybiera na wadze, wszystko jest w porządku.
- Drzemki w dzień
Cztero-, pięciomiesięczny bobas sypia 4-5 razy w ciągu dnia, po 30 minut do dwóch godzin. W drugim półroczu życia większość dzieci potrzebuje już tylko dwóch drzemek dziennych – przed- i popołudniowej. Niekiedy jednego dnia dziecko śpi w dzień tylko dwa razy, a kolejnego – znów trzy. Takie wahania mogą utrzymywać się do końca pierwszego roku życia i najlepsze, co możesz zrobić, to się im podporządkować. Dzięki temu pozwolisz maluchowi na tyle snu, ile potrzebuje.
Sporo dzieci między 9. a 12. miesiącem śpi w dzień już tylko raz – i to im wystarcza. Pamiętaj, że wydłużanie na siłę dziennej drzemki może spowodować skrócenie odpoczynku nocnego. A to może okazać się dla Ciebie bardzo trudne!
- Bawię się, więc śpię
Im niemowlę starsze, tym ważniejsza dla jego dobrego snu jest sprawa aktywnego czuwania. Zabawy i ruch prowadzą do zmęczenia mięśni i układu nerwowego. By się zregenerować, dziecko mocno zasypia. Powinnaś więc dbać, by malec mógł w ciągu dnia dużo się poruszać (leżeć na brzuszku i obracać się na boczki, raczkować), miał zapewnione urozmaicone bodźce (spacery, zabawy), a będzie prawdopodobnie lepiej spał.
Ważne jest też odpowiednie miejsce do snu. Łóżeczko nie może stać tuż przy grzejącym kaloryferze, gdyż jest tu najbardziej wysuszone i najgorętsze powietrze. Przed każdym spaniem pokój powinien być wywietrzony (świeże powietrze pomaga zasnąć, mózg się dotlenia). W cieplejsze dni możesz zostawiać uchylone okno. Temperatura w pokoju nie powinna przekraczać 20°C. To ważne zwłaszcza zimą, bo każdy stopień wyżej oznacza spadek wilgotności powietrza, co jest niekorzystne dla delikatnej skóry oraz śluzówki przełyku i noska. Nie układaj dziecka do snu przy zapalonym świetle. To silny bodziec, który może zakłócać odpoczynek.
- Płacze, zamiast spać
Wiele niemowląt nie chce dostosować się do książkowych opisów: wiele razy w nocy budzą się, płaczą. Zamiast słodko spać, mają kłopoty z zasypianiem. Skąd się to bierze? Przede wszystkim z konieczności przystosowania się do życia poza zaciszem brzuszka mamy. W dzisiejszych czasach, paradoksalnie, jest to dla noworodka trudniejsze niż kiedyś. A i kłopoty ze snem niemowląt, jak podkreślają specjaliści, są XX-wiecznym "wynalazkiem”.
Przez tysiące lat niemowlęta po urodzeniu prawie przez cały czas przebywały przy mamie: noszone w chuście, kołysane. Zespolone z nią czuły się bezpiecznie i dobrze spały. System nerwowy dzieci przystosował się do takiego sposobu opieki. Dopiero XX wiek przyniósł rewolucję: oddzielne łóżeczka, wózki, praca kobiet – to wszystko sprawia, że małe dziecko więcej czasu spędza z dala od mamy. Wiele niemowląt nie radzi sobie z tym. Jeśli nie czują jej przy sobie, denerwują się.
- Na kłopoty – mama
Pewnie dlatego bobas nie chce zasnąć, póki nie weźmiesz go na ręce. Albo budzi się i domaga Twej bliskości. Spróbuj wrócić do bardziej "naturalnych” sposobów pielęgnacji: kołysz go do snu, kładź się z nim, by zasnął, śpijcie w jednym łóżku. Wiele dzieci zasypia przy piersi, ale budzi się od razu po odłożeniu do łóżeczka. Dobrym wyściem może być wtedy trzymanie śpiącego malca przy sobie, np. w chuście. Będziesz mogła poczytać albo np. porozmawiać przez telefon.
Jeśli nie chcesz lub nie potrafisz spać z niemowlęciem, ustaw jego łóżeczko tuż przy swoim
– gdy się obudzi, będziesz mogła głaskać je po główce, trzymać za rączkę. Wielu maluchom to wystarcza do zaśnięcia. Wypróbuj kołyskę. Kołysanie przypomina dziecku czas spędzony w łonie mamy – czuje się bezpiecznie i szybciej zasypia. Na dzień możesz np. kupić nosidełko – malec będzie w nim lepiej spał, czując Cię blisko.
A jeśli z niewyspania już ledwo patrzysz na oczy, pamiętaj, że to wszystko niedługo minie. Ponad połowa dzieci w pierwszym roku życia kilkakrotnie budzi się w nocy – nie jesteś sama!
- Ważne pytania:
- W jakiej pozycji układać malca do snu?
Na pleckach lub na boczku. Jeśli leżącemu na boku dziecku się uleje, pokarm spłynie, nie blokując buzi. Możesz podeprzeć mu plecki specjalnym wałkiem lub zwiniętym ręcznikiem, żeby nie zmieniło pozycji. Zdaniem pediatrów, układanie do snu na brzuszku może utrudniać oddychanie.
- Co to jest spowijanie i czy pomaga na sen?
To tradycyjna metoda zawijania noworodka dość ciasno razem z rączkami w kocyk lub rożek. Stwarza to warunki zbliżone do tych w brzuszku mamy. W pierwszych tygodniach po porodzie sprzyja pogłębieniu snu, pomaga wyregulować oddech, poprawia pracę serca. Pozwala łagodniej przystosować się do spania poza łonem mamy.
- Czy budzić dziecko do karmienia?
Zdrowe niemowlę samo reguluje sobie cykl snu i czuwania. Trzeba je budzić tylko w wyjątkowych sytuacjach:
gdy ma nasiloną żółtaczkę po porodzie. Może ona powodować taką ospałość, że dziecko, mimo głodu, nie budzi się. Trzeba je wybudzać do karmienia co 3-4 godziny.
gdy mocno uderzyło się w głowę. Przedłużający się sen może być oznaką powikłań pourazowych, więc po 2-3 godzinach sprawdź, czy malec da się obudzić. Jeśli nie, natychmiast skontaktuj się z lekarzem.
- Co robić, gdy malec chce się w nocy bawić?
Utul go, nakarm, ale nie daj się wciągnąć w zabawę. W końcu zrozumie, że nie ma co liczyć na Twoje aktywne towarzystwo. Kładź go nieco później spać i nie próbuj usypiać w dzień za wszelką cenę. Wiele dzieci dokazuje nocą, ponieważ w dzień śpi za długo.
- Kiedy skończą się nocne karmienia?
Są maluchy, którym już od 2. czy 3. miesiąca wystarcza ostatnie karmienie koło północy. Szybciej rezygnują z tego niemowlęta karmione mieszanką, bo jest ona bardziej sycąca. Dużo dzieci je nocą przez pierwszy rok życia. Warto karmić w nocy, bo pokarm zawiera wtedy więcej tłuszczu, rozwija się mózg, malec gromadzi energię na kolejny dzień.
- Czy dziecku można dawać środki na sen?
Wpływają one hamująco na czynności mózgu, więc mogą być szkodliwe dla dziecka. Dozwolone środki to herbatki uspokajające dla niemowląt. Działają łagodnie, pomagają dziecku się wyciszyć. Jeśli karmisz piersią, możesz zrobić sobie napar z melisy, a malec dostanie odpowiednią dawkę z pokarmem. Jeśli dziecko źle śpi przez kolkę, dawaj mu środki, które łagodzą ten problem.
- Ile twój maluszek powinien spać?
Różnice w zapotrzebowaniu na sen są bardzo duże. Zależą od genów, temperamentu, sposobu reagowania na bodźce zewnętrzne, pory roku. Dlatego nie porównuj swojego malca z innymi dziećmi. Zaufaj mu – on wie, czego mu potrzeba.
- Poniżej podajemy dolne i górne granice, w których mieści się większość dzieci.
- 1 miesiąc – od 16 do 22 godzin na dobę. Dziecko nie rozróżnia dnia i nocy. Śpi 7 i więcej razy na dobę.
- 1-4 miesiące – dzień: 6-9 godzin, noc: 5-9 godzin. Ustala się indywidualny i w miarę regularny rytm snu i czuwania.
- 4-8 miesięcy – dzień: 2-4 godziny, noc: 8-12 godzin. Wyróżnia się dłuższy sen nocny.
- 8-12 miesięcy – dzień: 2-4 godziny, noc: 10-12 godzin. W dzień śpi 1-2 razy. Druga drzemka może pojawiać się nieregularnie i coraz rzadziej.