– Czy, od kiedy wróciłaś ze szpitala, czujesz się ciągle zmęczona?
– Cierpisz na bezsenność lub masz problemy z zasypianiem?
– Płaczesz nawet bez powodu?
– Masz ataki lęku, paniki?
– Złościsz się bez wyraźnej przyczyny?
– Masz problemy z pamięcią, koncentracją?
– Obawiasz się zniechęcenia ze strony partnera?
– Uważasz, że jesteś złą matką i dziecku może byłoby lepiej bez Ciebie?
– Odczuwasz silny lęk na myśl o wyjściu z domu lub zostania w nim samej?
– Czujesz, że Twój związek się rozpada?
– Izolujesz się od rodziny, przyjaciół?
– Zamartwiasz się o zdrowie i bezpieczeństwo najbliższych?
– Nie cieszą Cię żadne dawne przyjemności?
– Czujesz, że nic się nie zmienia i że już zawsze będziesz tkwić w tym stanie?
Warto pamiętać, że wiele nowych mam ma podobne odczucia. Jeśli jednak odpowiedziałaś TAK na więcej niż 3 z powyższych pytań, możesz cierpieć na depresję poporodową. Wyniki najnowszych badań podają, że na ten rodzaj depresji może chorować nawet co szósta kobieta. Nie wolno lekceważyć tej choroby i czekać aż "samo wszystko minie". Depresja jest uleczalna pod warunkiem, że zostanie szybko zdiagnozowana i odpowiednio poprowadzona. Porozmawiaj ze swoim lekarzem lub specjalistą w najbliższej przychodni. Porozmawiaj z mężem, z przyjaciółką. Porozmawiaj z innymi mamami, choćby na forum dyskusyjnym poświęconym macierzyństwu. Pamiętaj – od chwili, gdy zdecydujesz się poszukać pomocy będziesz na najlepszej drodze do wyzdrowienia!