Aby skutecznie wyeliminować wszelkie dolegliwości związane z suchą skórą (łuszczenie się, zaczerwienienie, pieczenie, nadwrażliwość), powinniśmy przede wszystkim zacząć od uzupełnienia poziomu płynów w organizmie.
Należy pić minimum 1,5 litra wody dziennie, unikając przy tym alkoholu i kawy czy czarnej herbaty. Również napoje gazowane mogą przynieść negatywne skutki.
Następnym krokiem jest przyzwyczajenie się do brania krótkich, letnich pryszniców – długotrwałe wylegiwanie się w gorącej wodzie sprawia, że nasze ciało oddaje wodę pod postacią potu i problem nasila się. Po wzięciu prysznica powinno się osuszyć skórę i przystąpić do wtarcia odpowiedniego balsamu.
Aby wybrać ten najlepszy dla naszej skóry, musimy przeanalizować skład posiadanych kosmetyków. Te najlepsze powinny zawierać mocznik, glicerynę bądź też kwas mlekowy (tak jak kosmetyki z serii Lipikar marki La Roche Posay, przeciwdziałające wysuszaniu skóry) – substancje te utrzymują wilgoć, zatem zatrzymają ją też w naszej skórze. Dodatkowo mocznik delikatnie złuszcza martwe komórki naskórka, co z kolei obniża uczucie swędzenia skóry.
W suchą skórę twarzy może także delikatnie wklepać krem, który powinien mieć lekką, zdecydowanie nietłustą konsystencję z dodatkiem gliceryny, pantenolu oraz kwasu hialuronowego. Substancje te wiążą wodę w naskórku.
Aktualnie dostępne są także specjalne ampułki zawierające serum, które należy wklepać, zanim nałoży się krem – spotęguje to tylko jego działanie. Ponadto co kilka dni warto również zastosować silniej nawilżający preparat, na przykład maseczkę.
Dość istotne jest, aby po określonym czasie trzymania jej na twarzy nie zmywać jej wodą, tylko zetrzeć ręcznikiem papierowym. Można również zakupić specjalne tabletki zawierające suplementy diety, które pomogą nawodnić skórę od wewnątrz, a także zatrzymają substancja zawarte w kremach oraz maskach nawilżających.
Publikacja sponsorowana