Po pierwsze, nakładaj jedzenie na małe talerze. Będziesz mieć wrażenie, że zjadłaś więcej, bo porcja, która "gubi się" na dużym talerzu, na małym zawsze wydaje się większa. Dietetycy radzą jeść z talerzy o odocieniu niebieskim, ponieważ kolor ten nie rozbudza apetytu.
Gdy nachodzi cię ochota na słodycze, sięgnij po owoce – najlepiej pestkowe, np: czereśnie, wiśnie, śliwki, brzoskwinie. Zaspakajają one głód, bo zwiększają sycący błonnik i cukier. Ponadto żucie pestki także zmniejsza łaknienie.
Nie ulegaj słabości! Pamiętaj, że paczka chipsów to około 500 zbędnych kcal! Jeśli musisz coś schrupać, zdecyduj się na bogaty w mikroelementy popcorn.
Wypracuj zdrowe nawyki: jedz o określonych porach i przy stole. Wkrótce głód przestanie cię dopadać np: przed telewizorem czy przy czytaniu książki.
Staraj się jak najczęściej sięgać po niegazowaną wodę mineralną. Wypita przed posiłkiem zmniejszy apetyt. Nie popijaj natomiast w czasie jedzenia. Popijanie ułatwia połykanie, co z kolei sprawia, że więcej jesz.
Autor: Beata – Beatrycze