Pij dużo mleka! Nie jedz truskawek! Nie jedz pomarańczy! Pij bawarkę! Nie pij alkoholu! Unikaj smażonych! Tylko gotowane! – takie rady słyszysz na każdym kroku. Jesteś już cala kołowata! W rezultacie wychodzi na to, że nie powinnaś jeść nic oprócz marchewki i rosołku. Pomożemy Ci dobrać właściwą dietę, aby karmienie nie było dla Ciebie katorgą.

Można generalnie powiedzieć, że zasada jest jedna – zaczynaj rzeczywiście od rosołku, gotowanego mięsa drobiowego i gotowanej marchewki, jabłek na deser, jednak stopniowo wprowadzaj nowe produkty, obserwując przy tym maluszka. Pokarmy "kontrowersyjne" (opisane niżej) wprowadzaj do swojej diety, gdy maluszek skończy 2-3 miesiące. Gdy po wprowadzeniu do swego jadłospisu zauważysz na jego ciele wysypkę, dziecko będzie niespokojne, pojawi się biegunka – zrezygnuj z tego składnika. Ważne więc, abyś wprowadzała nowości stopniowo, pojedynczo, abyś wiedziała, co ewentualnie uczuliło dzidziusia. Zjedz więc banana, czy truskawki, a nie od razu sałatkę owocową, wprowadź pomidora, ogórka, a nie przyrządzaj surówki wielowarzywnej! I obserwuj malucha.

Kilka ogólników
Wcale nie musisz jeść dużo – prawdopodobnie w czasie ciąży zgromadziłaś odpowiednią ilość tkanki tłuszczowej, z której teraz będziesz czerpała energię. Karmienie jest więc doskonałą okazją, aby schudnąć. Jeżeli jednak zaraz po porodzie straciłaś szybko zbędne kilogramy i zapotrzebowanie Twojego organizmu jest większe, będziesz ciągle odczuwała głód. Potrzebujesz wiec dostarczyć organizmowi około 500 kalorii więcej dziennie. Nie jest to dużo. Nie powinnaś też z jedzeniem przesadzać, bo znów przybędzie Ci tu i ówdzie. Nieprawdą jest, że musisz koniecznie zjeść jeden ciepły posiłek – nie ma dowodów na to, że ciepłe jedzenie jest zdrowsze. Jednak na pewno dobrze jest, jeżeli jedzenie jest urozmaicone, a ciepły obiadek na pewno takim urozmaiceniem jest. Zwłaszcza w długie zimowe popołudnia. Unikaj, przynajmniej początkowo potraw ciężkostrawnych – zastąp więc smażone gotowanym. Poza tym ogranicz spożycie tłuszczów pochodzenia zwierzęcego, które mogą powodować nadwagę i zawierają szkodliwy cholesterol. Jedz warzywa i owoce – zawierają dużo błonnika i witamin (zacznij od jabłek i marchewki, a następnie wprowadzaj inne z uwzględnieniem poniższych porad), dostarczaj organizmowi białka (np. jaja, chude mięso, ryby), węglowodanów(np. kasze), zamień jasne pieczywo na ciemne.

Kontrowersje:
Cebula, czosnek
Jedni twierdzą, że mleko matki może zmienić smak i malec nie będzie wykazywał apetytu lub wręcz odmówi ssania piersi. Inni natomiast, że to jedynie matka przechodzi zapachem czosnku czy cebuli i dlatego dzieci nie chcą ssać. Najlepiej więc przetestuj swój skarb – zobaczysz, jakie wykazuje upodobania kulinarne.

Kapusta, kalafior, groch, fasola
Mogą powodować wzdęcia i boleści brzuszka u maluszka. Zawierają jednak dużo witamin i soli mineralnych. Spróbuj więc stopniowo wprowadzić je do diety, gdy dzidziuś troszkę podrośnie, skończy powiedzmy 2-3 miesiące. Jeżeli jednak zauważysz, że dziecko jest niespokojne, boli je brzuszek – wyeliminuj te potrawy koniecznie.

Orzechy, Owoce cytrusowe
Mogą powodować alergię. Podobnie jak truskawki, czy poziomki. Jeśli jednak w Waszej rodzinie nie ma alergików – spróbuj wprowadzić te owoce, ponieważ mają dużo witaminy C. Nie czyń tego jednak zanim mały nie skończy 2-3 miesięcy. I zrezygnuj, gdy pojawią się oznaki uczulenia.

Owoce pestkowe
Morele, wiśnie, czereśnie, brzoskwinie czy śliwki zawierają dużo różnych witamin. Mogą jednak być przyczyną kolki. Podobnie jak cytrusy – wprowadzaj je stopniowo, a gdy zauważysz niepokój u dzidziusia – zrezygnuj. Witaminy zaś znajdziesz w innych produktach.

Napoje
W zupełności wystarczy, jeśli wypijesz około 1,5 – 2 l. płynów dziennie, wliczając w to zupy, wodniste owoce. Nie jest to wcale dużo. Zresztą Twój organizm i tak sam się upomni – jeżeli będzie miał za mało płynów po prostu będziesz odczuwała pragnienie. Najlepiej pij niegazowaną wodę mineralną, soki owocowe i warzywne – zacznij od jabłkowego i marchewkowego (raczej nie powinny powodować alergii u malucha), następnie wprowadzaj inne, herbatki owocowe. Wybieraj soki nie zawierające konserwantów. Nie przesadzaj z mlekiem, bowiem również często powoduje alergie, nie pij dużych ilości mocnej kawy i herbaty, ale – jedna filiżanka niezbyt mocnej na pewno maluchowi nie zaszkodzi.

Mleko i jego przetwory
Mleko jest silnym alergenem i często powoduje uczulenia u niemowląt. Staraj się początkowo ograniczać jego spożycie do 2 szklanek dziennie, wliczając w to jogurty, twarożki, sery, kefiry. Możesz pić bawarkę, czyli herbatę z mlekiem – podobno dobrze wpływa na laktację. Jeżeli nic się dziecku nie dzieje, nie musisz ściśle przestrzegać tych ilości, zwłaszcza, że mleko i produkty mlekopochodne są bardzo zdrowe, zawierają mnóstwo wapnia. Jeżeli maluch jest natomiast uczulony – pojawia się wysypka, drobne krostki – ogranicz spożycie mleka i jego produktów, a także wołowiny i staraj się dostarczyć organizmowi wapń w innej postaci.

Napoje gazowane, coca-cola
To prawda, że bąbelki mogą być przyczyna kolki u dziecka. Raczej wiec zrezygnuj z napoi gazowanych, zwłaszcza takich jak cola, która zawiera jedynie puste kalorie i kofeinę.

Alkohol

Alkohol przenika do mleka matki – to udowodniono. Wódka i inne wysokoprocentowe trunki są więc zabronione. Natomiast na pewno nie zaszkodzi wypita raz na jakiś czas lampka wina czy mała szklanka piwa. Z pewnością Cię to rozluźni, a spokój udzieli się malcowi.

Palenie tytoniu
To oczywiście zostawimy bez komentarzy. NIE WOLNO PALIĆ PAPIEROSÓW!

Leki
Nie stosuj żadnych leków bez porozumienia z lekarzem. Bezwzględnie czytaj ulotki. Leki mogą bowiem przechodzić go pokarmu i być szkodliwe dla malucha.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *