Naświetlanie laserem czy ozonowanie eliminują tylko te części zęba, które zostały zaatakowane przez próchnicę, podczas gdy przy borowaniu ścierane są także zdrowe tkanki. Precyzyjnie oczyszczony ząb ma bardziej chropowatą powierzchnię, dlatego wypełnienie lepiej się trzyma. Obie metody można stosować do każdego rodzaju ubytków, bez względu na ich rozległość.
Laser nie sprawdza się jedynie w przypadku zębów daleko osadzonych: siódemek i ósemek, gdyż trudno tam dotrzeć wiązce światła. Jedynym przeciwwskazaniem do zabiegu jest rozrusznik serca. Za oczyszczanie laserem wraz z wypełnieniem dużego ubytku trzeba zapłacić do 250 zł.
Ozonowanie można stosować w przypadku wszystkich zębów. Ząb otacza się kapturkiem, a następnie podaje pod niego trój-atomowy tlen. Gaz ten likwiduje bakterie niemal w stu procentach, dlatego nie ma obawy, że próchnica powróci.
Przy małych ubytkach, zwłaszcza u dzieci stomatolog często rezygnuje z wypełniania zęba, ponieważ szkliwo odbudowuje się samoistnie, pod wpływem substancji mineralnych zawartych w ślinie. U dorosłych zwykle wypełnienie jest potrzebne.
W celu przyspieszenia regeneracji, smaruje się ząb żelem fluorkowym.