Według danych Euromonitor International pod koniec 2021 r. w Polsce żyło 20,7 mln zwierząt domowych. Liderem były psy – niemal 8 milionów. Z raportu wynika, że Polacy najczęściej decydują się na średnie rasy psów, czyli takie o masie ciała pomiędzy 9, a 23 kg. Na drugim miejscu uplasowały się rasy małe – do 9 kg i w ostatniej kolejności psy duże, powyżej 23 kg. Na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej są koty. Mieszka ich z nami już 7 mln. Dalsze miejsca zajmują gryzonie, ptaki, gady i rybki akwariowe.
- Polacy posiadają niemal 21 milionów zwierząt domowych, z czego 8 mln, to psy, a 7 mln koty.
- Przegryzione drzwi, uszkodzony samochód czy zniszczony telefon, to tylko część szkód, które mogą spowodować zwierzęta. Niektóre mogą być poważne i kosztowne.
- Przed konsekwencjami finansowymi szkód wyrządzonych przez zwierzęta chroni ubezpieczenie OC w życiu prywatnym. Uzupełnienie polisy mieszkaniowej o ten element to wydatek ok. kilkudziesięciu złotych.
- Decydując się na zwierzę domowe, trzeba pamiętać, że to właściciel ponosi za nie odpowiedzialność. Konsekwencje zdarzeń z ich udziałem mogą być poważne i kosztowne. Warto więc się przed nimi zabezpieczyć. Ochronę taką zapewnia ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym, o które możemy uzupełnić na przykład polisę mieszkaniową. Zwiększa ono składkę nieznacznie, a zapewnia spokojny sen właścicielom zwierzaków. Z naszych doświadczeń wiemy, że nasi pupile potrafią czasem mocno nabroić i koszty ich wybryków mogą być wysokie – mówi Agnieszka Dudek, Regionalny Kierownik Sprzedaży w SALTUS Ubezpieczenia
Kilka przykładów z życia wziętych
Potłuczony smartfon – czasem radość psów nie zna granic, co może narazić właścicieli na dodatkowe wydatki. Tak było w przypadku jednego ubezpieczonego. Jego pies przypięty do długiej smyczy podbiegł do innego. W trakcie zabawy psy poplątały smycze i wytrąciły telefon z ręki drugiego z właścicieli. Efekt – uszkodzony ekran i kosztowna naprawa.
Zniszczone drzwi – nie wszystkie zwierzęta reagują dobrze, gdy ich właściciele wychodzą do pracy, a czasem wystarczy nawet, że przejdą do innego pomieszczenia i się w nim zamkną. Tak było w przypadku właściciela jednego psa, który pogryzł i wydrapał dziurę w drzwiach do łazienki. Trzeba je było wymienić na nowe.
Uszkodzony samochód – częstym incydentem zgłaszanym ubezpieczycielom jest gwałtowne wbieganie zwierząt przed poruszające się samochody. Zestresowany kierowca, aby uniknąć kolizji i potrącenia zwierzęcia, intuicyjnie odbija w bok. Tak było w przypadku jednego cofającego kierowcy, który chcąc ominąć psa, uszkodził tył swojego samochodu. Właściciel zwierzęcia musiał pokryć koszty naprawy.
– To dość typowe szkody, które zazwyczaj nie wiążą się z wysokimi kosztami, choć obecnie ceny wielu smartfonów liczone są w tysiącach złotych, a i naprawy samochodów nie są tanie. Ponadto, niestety oprócz szkód materialnych zgłaszane są do nas również urazy. Przeważnie poszkodowane są inne zwierzęta, ale zdarzają się również przypadki pogryzienia ludzi. Wtedy odszkodowania są znacznie wyższe, mogą nawet wyczerpać sumę ubezpieczenia – dodaje Agnieszka Dudek z SALTUS Ubezpieczenia.
Jak działa ubezpieczenie OC w życiu prywatnym i ile kosztuje?
Ogólne warunki ubezpieczenia obejmują szeroki katalog tzw. czynności życia prywatnego, do których zalicza się także posiadanie zwierząt domowych.
– Cena, w porównaniu z wartością szkód, które mogą wyrządzić zwierzęta, jest niewielka. Przykładowo, w przypadku uzupełnienia polisy mieszkaniowej, ubezpieczenie OC o sumie ubezpieczenia 50 tys. zł, kosztuje ok. 35 zł. Co więcej, podniesienie sumy ubezpieczenia, nie wpływa proporcjonalnie na składkę. Zwiększenie limitu odpowiedzialności ubezpieczyciela do 100 tys., zwiększy cenę do poziomu ok. 45 zł składki. Nie jest to duży koszt, a może nas uchronić przed o wiele wyższym wydatkiem – mówi Agnieszka Dudek z SALTUS Ubezpieczenia.
Ważna informacja dla właścicieli zwierząt domowych: ubezpieczenie OC dotyczy tylko szkód wyrządzonych osobom trzecim, nie opiekunowi czworonoga. Nie obejmuje ono również naszego zwierzaka i działa jedynie na terenie Polski.
Które zwierzęta mogą być objęte ubezpieczeniem?
Ubezpieczeniem mogą być objęte dowolne zwierzęta domowe. Trzeba jednak pamiętać, że niektóre z nich wymagają dodatkowych zezwoleń, o czym warto poinformować także ubezpieczyciela. Na przykład, zgodnie z polskim prawem, posiadanie niektórych ras psów wymaga specjalnego zezwolenia. Dotyczy to ras uznawanych za agresywne. Wyróżnia się 11 takich ras: amerykański pit bull terrier;, pies z Majorki (Perro de Presa Mallorquin), buldog amerykański;, dog argentyński;, pies kanaryjski (Perro de Presa Canario), tosa inu, rottweiler, akbash dog, anatolian karabash, moskiewski stróżujący, owczarek kaukaski.
Jednak zachowania agresywne może przejawiać każde zwierzę, niezależnie od rasy czy wielkości. To naturalny mechanizm obronny. A często pokłosiem jest szkoda wyrządzona osobie trzeciej lub zniszczenie jego mienia.
Publikacja sponsorowana: SALTUS Ubezpieczenie