Źródłem zakażenia jest chory człowiek, ozdrowieniec lub nosiciel. Wirus znajduje się w ślinie. Do zakażenia dochodzi więc poprzez bliski bezpośredni kontakt (stąd inna nazwa tej choroby – "choroba pocałunków"). Rzadko dochodzi do zakażenia drogą kropelkową lub za pośrednictwem przedmiotów. Okres wylęgania choroby wynosi 4 – 8 tyg.
Jak w większości chorób zakaźnych początek jest mało charakterystyczny. Występuje ból gardła, gorączka, osłabienie, bóle głowy, mięśni i uczucie ogólnego rozbicia. Dołączyć może się kaszel i brak łaknienia. Czasem pojawiają się bóle brzucha i bóle w klatce piersiowej.
Typowo gorączka często powyżej 38°C utrzymuje się od kilku dni do 3 – 4 tygodni. Występuje powiększenie węzłów chłonnych (szczególnie na szyi), powiększenie śledziony i wątroby, zapalenie gardła i migdałków, które mogą być pokryte mazistym nalotem.
Rzadziej występują obrzęki wokół oczu, wybroczyny na twarzy, a także wysypka na twarzy i tułowiu zwłaszcza jeśli pacjent niepotrzebnie leczony jest Ampicyliną. Bardzo charakterystyczny jest wzrost ilości krwinek białych w rozmazie, ze znaczną przewagą limfocytów oraz z obecnością limfocytów atypowych.
Leczenie jest objawowe. W przeważającej większości choroba ma przebieg łagodny i w ciągu kilku tygodni kończy się wyzdrowieniem i pozostawieniem trwałej odporności. Możliwy jest też bezobjawowy przebieg choroby. Ciekawą rzeczą jest to, że u części ozdrowieńców oraz osób, które bezobjawowo przebyły mononukleozę, wirus przechodzi w stan uśpienia i okresowo reaktywując się jest wydalany na zewnątrz ze śliną, która staje się wtedy materiałem zakaźnym (bezobjawowe nosicielstwo). Z tego powodu nie jest możliwe zapobieganie zakażeniu.