CRP jak jest proteiną, markerem rosnącym przy zapaleniu. Tak się dzieje w stanach ostrych infekcyjnych, natomiast przewlekle podwyższony wskaźnik CRP może wskazywać na ryzyko ze strony chorób serca. Zapalenie jako czynnik odgrywa pewną rolę w ataku serca, czy udarach – twierdzą badacze.
"W swoich badaniu chcieliśmy udowodnić, że częste pomiary CRP u zdrowych, w średnim wieku osób jest swego rodzaju zapobieganiem epizodom sercowo-naczyniowym" powiedział dla Reuters dr Paul M. Ridker. Jednakże dodał, że marker CRP jest czynnikiem niezbyt specyficznym dla chorób sercowych, lecz głównym celem jest zmniejszenie ryzyka śmierci. Tak samo w Stanach jak u nas najwyższa śmiertelność jest z powodów krążeniowych, drugie miejsca zajmują nowotwory.
W obecnym badaniu dr Ridker wraz ze swoimi współpracownikami z Brigham and Women’s Hospital w Bostonie, Massachusetts przeanalizowali białko CRP jako marker w przewidywaniu chorób układu krążenia, a także jako marker nowotworowy w grupie 1286 zdrowych kobiet.
Połowa z obserwowanych kobiet w przeciągu 58 miesięcy zachorowała na chorobę krążeniową lub miała rozpoznany nowotwór – podaje raport opublikowany 2 kwietnia w Annals of Internal Medicine.
Badacze odkryli pewne powiązania pomiędzy chorobą serca, czy nowotworem, a poziomem CRP u tych kobiet. "Lecz większe, istotne statystycznie powiązania były pomiędzy wyższym poziomem CRP, a chorobami krążenia, co sugeruję przydatność wskaźnika CRP w przewidywaniu choroby" – powiedział Ridker.
Mamy nadzieję, że CRP okaże się "Świętym Gralem" dla kardiologii, będzie szczególnie zalecane osobą z podwyższonym ryzykiem ataku serca, czy udaru – dodali autorzy badania. Wartym odnotowania jest fakt, że połowa badanych, u których wystąpił epizod sercowy, czy wylew była osoba młodą z prawidłowym poziomem cholesterolu.
Źródło: Annals of Internal Medicine 2002;136:529-533.