W firmie Guerlain, od jej założenia w 1828 roku, powstało 626 kompozycji zapachowych, z których wszystkie stworzono w myśl założenia, że świetne luksusowe zapachy można tworzyć tylko wtedy, gdy nie pozwala się na kompromis wobec jakości ingrediencji. Każdy zapach w 80 procentach składa się z naturalnych składników, co wpływa na wysoką cenę, ale też niepowtarzalną jakość perfum. Znakiem rozpoznawczym marki, jej zapachowym podpisem jest charakterystyczna nuta (bergamotki, róży, jaśminu, fasoli tonka, irysa i wanilii) zawarta w większości kompozycji, nazwana przez konkurencję i profesjonalistów branży perfumiarskiej Guerlainade.
Założycielem firmy był Pierre Francois Pascal Guerlain, który w 1828 roku otworzył w Paryżu sklep z kosmetykami. Początkowo sprzedawał modne wody angielskie, ale wkrótce sam zajął się tworzeniem zapachów. Jego kompozycje były na tyle oryginalne, że w roku 1839 został nadwornym perfumiarzem księżnej Badenii i Wirtembergii oraz królowej Belgii. Jego sława rozeszła się po Europie, tak że kilka lat później był dostawcą perfum na dworach cesarskich i królewskich we Francji, Rosji, Anglii, Hiszpanii. Nic dziwnego, że ówczesne modne perfumy nosiły nazwy: Parfum Impérial, Bouquet de Napoleon, Bouquet du Prince Impérial czy Eau de Cologne Impériale, a kosmetyki firmy były sprzedawane w 50 perfumeriach we Francji i większych miastach Europy (m.in. w Warszawie i Krakowie). Wysyłano je również do Indii i Stanów Zjednoczonych. W roku 1862 Pierre Fran,cois przekazał zarządzanie firmą synom – Aimé i Gabrielowi. Pierwszy z nich zapisał się w historii marki jako twórca rewolucyjnego jak na tamte czasy (1889 rok) zapachu – Jicky. Były to pierwsze perfumy, w których syntetyczne nuty kumaryny, waniliny i linalolu dominowały nad naturalnymi aromatami, typowymi dla Guerlaina. Zapach był tak nowatorski, że sukces odniósł dopiero 20 lat później, ale za to do dziś ma wiernych fanów.
W roku 1895 "nosem” firmy został bratanek Aimé, Jacques, i to jemu Guerlain zawdzięcza powstanie takich bestsellerów, jak L’heure Bleue (1912), Mitsouko (1919), Shalimar (1925) czy Vol de nuit (1933). Shalimar był pierwszym orientalnym zapachem, który dał początek nowej rodzinie zapachów i jest zapachową wizytówką marki, niczym Chanel N°5 dla Chanel.
W roku 1956 stanowisko głównego perfumiarza przejął Jean-Paul Guerlain. Mając 18 lat, wspólnie z Jacquesem, stworzył kompozycję Ode – pierwsze perfumy wnuka były ostatnimi dziadka. Jego samodzielnym debiutem była woda toaletowa dla mężczyzn Vetiver w 1959 roku. Inspiracją dla niej był rodzinny ogrodnik, pachnący zawsze ziemią, trawą i tabaką (główne składniki zapachu to tabaka i wetiweria). Od tego czasu Jean-Paul ciągle szukał inspiracji do tworzenia pachnideł. Dostarczały mu ich najczęściej piękne kobiety [np. Chant d’Arômes (1962), Chamade (1969) stworzył dla ukochanych kobiet, Parure (1975) dla matki, a Nahema (1979) dla aktorki Catherine Deneuve] oraz wyjątkowe miejsca [np. Jardins de Bagatelle (1983) – kwiatowa kompozycja nawiązująca zapachem i nazwą do różanego ogrodu w Lasku Bulońskim, Samsara (1989) – orientalne perfumy z dominującą nutą jaśminu i sandałowca we flakonie wzorowanym na rzeźbie świątynnej z Kambodży, Champs- Élysées (1996) – hołd złożony najsłynniejszej ulicy Paryża czy Aqua Allegoria (1999-2004) – gama zapachów, w których Guerlain zawarł wspomnienia z podróży po świecie]. Obecnie Jean-Paul jest już na emeryturze, a firmę przejął koncern LVMH. Najnowsze zapachy marki L’Instante de Guerlain i L’Instant de Guerlain pour Homme są nowoczesne, ale bardzo w stylu Guerlaina. Tworzą nową rodzinę zapachową (krystaliczno-ambrową), opartą na odwróconej piramidzie zapachowej – w przeciwieństwie do klasycznych perfum poszczególne akordy nie rozwijają się od tak zwanej nuty głowy do nuty głębi, ale pojawiają się równolegle, tworząc niepowtarzalną, zmysłową mieszankę. Zatem wielbiciele zapachów Guerlaina mogą być spokojni – firma wciąż łączy perfumeryjną tradycję z nowatorstwem i pozostaje synonimem luksusu.