Samo budowanie odporności wymaga czasu i pracy – jest to dość długotrwały proces. Gdy piękna, złota jesień przechodzi w szarugę, deszcz i wiatr, odporność lubi płatać figle. W związku z tym warto ją wspomagać naturalnymi produktami, przeobrażając je w odpowiednio zbilansowaną dietę. Co warto jeść i pić, aby cieszyć się zdrowiem i dobrym samopoczuciem przez długi czas? Podpowiadamy w artykule!
Jesienne zawirowania
Czas przejściowy pomiędzy jesienią i zimą potrafi narazić organizm na mało korzystny wpływ drobnoustrojów chorobotwórczych. W tym okresie warto wyposażyć rodzinną lodówkę w artykuły pełne witaminy C – i niekoniecznie o cytrynie tu mowa. Sama witamina jest odpowiedzialna za zwiększanie odporności organizmu – pomaga w zwalczaniu i zapobieganiu przeziębieniom. Gdzie znajdziemy witaminę C? Ta kryje się m.in. w papryce, kapuście (również kiszonej), kalafiorze, pomidorach, truskawkach oraz szpinaku.
Witamina C jest wspierana przez kwercetynę – to silny przeciwutleniacz, który zapewnia jej lepszą wchłanialność oraz dłuższe działanie. Kwercetyna natomiast obecna jest w wielu warzywach oraz owocach – winogrona, jabłka, porzeczki – wreszcie cebula, brokuły i czosnek.
Dzieci bardzo często, szczególnie podczas przeziębienia marudzą, więc podawanie im naturalnych farmaceutyków pod tradycyjną postacią może być utrudnione. Warto więc postawić na wyciskarki do owoców i warzyw na WyciskarkiSokow.pl, dzięki którym przygotujesz pyszne, a przede wszystkim zdrowe soczki.
Gdy przeziębienie dopadnie – co wtedy?
Przedszkolne i szkolne maluchy oraz starsze dzieci bardzo szybko łapią bakterie, które następnie przekształcają się w przeziębienie. Jeśli już tak się stanie, lekarstw nie należy szukać tylko w domowej apteczce. Zbawienny okaże się pyszny sok z malin, który oprócz dużej zawartości witaminy C, działa także przeciwgorączkowo. Co więcej, w samych liściach owoców znajdują się olejki eteryczne, rozgrzewające organizm – zwiększają potliwość, a co za tym idzie, pozbywają się bakterii i stanu zapalnego z ciała.
Podczas występujących objawów grypy, warto pić sok z porzeczki. Dzięki niemu obniżysz wysoką temperaturę, oczyścisz organizm z toksyn oraz zahamujesz namnażanie się bakterii, wirusów oraz grzybów. Ponadto, należy sięgnąć po rutynę, dzięki której zwalczysz pierwsze objawy przeziębienia – katar, stany zapalne. Zbawiennie wpływa również na odporność organizmu, przywracając go do pełni sił. Sama rutyna (nie mylić z codziennymi obowiązkami), kryje się pod postacią warzyw – pomidorów, marchewki, cebuli oraz owoców – porzeczki, winogron oraz jagód.
Mamy często zapominają o naprawdę niedocenianym buraku. Ten łagodzi objawy wielu chorób wirusowych np. grypy. Ponadto świetnie daje sobie radę z uciążliwym kaszlem – działa wykrztuśnie.
Polskie probiotyki – kiszonki
O ile małe dzieci nie znoszą smaku kiszonek, o tyle już sami rodzice chętnie po nie sięgają. I bardzo dobrze, ponieważ w trakcie fermentacji warzyw (np. kapusty i ogórków) powstaje kwas mlekowy, który odpowiedzialny jest za regulację flory bakteryjnej jelit. Kiszonki zbawiennie wpływają na trawienie, oczyszczają z toksyn organizm, są bogatym źródłem witaminy C oraz wzmacniają system odpornościowy. Jeśli pragniesz przemycić te warzywa do dziecięcej diety, pokuś się o przygotowanie zupy ogórkowej lub kapuśniaku.