Piękna, zadbana, promienna twarz to marzenie każdej kobiety. Niestety nie każdej jest to dane z natury. Zanieczyszczone powietrze, brak snu, nadmiar chemii w jedzeniu, kawa, papierosy, alkohol – to wszystko także nie służy naszej urodzie. Aby zachować blask cery, trzeba dbać o regularne oczyszczanie skóry.
Najprostszą metodą na dbanie o cerę jest jej mycie. Jednakże drogie panie, mimo tego, iż „woda i mydło najlepsze pachnidło”, twarz nie będzie nam za taki zabieg wdzięczna. Zdecydowanie lepiej jest zaopatrzyć się w drogerii w zestaw żel do twarzy – tonik lub w płyn micelarny. Kosmetyków tych używamy kilka razy dziennie w zależności od potrzeb, pamiętając o stosowaniu kremu właściwego dla naszego rodzaju cery. Jeśli na co dzień nakładamy makijaż, przydatny będzie kosmetyk przeznaczony specjalnie do usuwania go. Najlepiej taki, który potrafi zmyć tusz wodoodporny z rzęs.
Jednak takie codzienne oczyszczanie twarzy to za mało. Przynajmniej raz na tydzień, a jeśli skóra tego wymaga to nawet dwa razy w tygodniu, wypada zrobić peeling, który usunie wierzchni, martwy naskórek oraz największe zaskórniki. Można także zastosować maseczkę oczyszczającą. Po takich zabiegach skóra odzyskuje blask, niestety na krótko.
Aby uzyskać efekt długofalowy, dobrze jest raz na jakiś czas wybrać się do salonu kosmetycznego na profesjonalne oczyszczanie skóry. Zabieg usuwa nie tylko martwy naskórek, ale także zrogowaciałą skórę i wszystkie zaskórniki. Dodatkowo odblokowuje pory i ujścia gruczołów łojowych oraz usuwa toksyny ze skóry.
Kosmetyczka może zaproponować peeling kawitacyjny, czyli złuszczanie naskórka za pomocą ultradźwięków. Zabieg ten nie tylko oczyszcza, ale także poprawia mikrokrążenie, dezynfekuje i ułatwia skórze regenerację. Peeling kawitacyjny można wzbogacić o mikromasaż, który pozwala na jeszcze lepsze czyszczenie twarzy i zaktywizowanie skóry.
Innym zabiegiem jest mikrodermabrazja. To czyszczenie twarzy za pomocą głowic diamentowych, czyli zdzieranie warstwa po warstwie martwego naskórka aż do osiągnięcia oczekiwanego efektu promiennej skóry. Chociaż słowo „zdzieranie” może przerażać, zabieg jest całkowicie bezbolesny. Pierwsze efekty widać już po jednokrotnym zabiegu, ale dla lepszego efektu mikrodermabrazję wykonuje się w seriach kilku lub kilkunastu wizyt u kosmetyczki. Po każdej sesji widać wyraźną poprawę kolorytu cery.
Intensywniejszym rodzajem zabiegu oczyszczania skóry twarzy jest peeling chemiczny, czyli peeling za pomocą specjalnych kwasów i kontrolowane oparzenia skóry nimi. Takiego zabiegu nie można robić „na ostatnią chwilę”, gdyż na efekt trzeba poczekać kilka dni. Bezpośrednio po zabiegu skóra jest napięta i zaczerwieniona, po kilku dniach stary naskórek pęka i złuszcza się, odsłaniając nową, promienną twarz zadbanej kobiety.
Muszę spróbować mikrodermabrazji. Słyszałam ze efekty są dobre.