Piecyk wolnostojący – ciekawa alternatywna dla kominków

Kiedyś służyły przede wszystkim do ogrzewania pomieszczenia gospodarczego lub domku letniskowego. Obecnie są stylowym dodatkiem do wnętrza, a pod niektórymi aspektami przewyższają kominki stacjonarne. Mowa o kominkach wolnostojących, czyli kozach. Nowoczesne technologie wykorzystywane w ich produkcji oraz często ciekawa i atrakcyjna stylistyka zapewniają im wysokie miejsce w rankingu ogrzewania domowego. Jakie zalety mają nowoczesne piecyki wolnostojące?

kominek-zeliwny

Urok kominka, więcej możliwości

Piecyki wolnostojące pod wieloma względami dorównują lub przewyższają zalety kominków tradycyjnych. Można je zamontować wszędzie tam, gdzie mamy dostęp do przewodu kominowego, także w miejscach, gdzie niemożliwe jest postawienie wkładu kominkowego z obudową. Kozy są o wiele lżejsze od wkładów, które zwykle wymagają dodatkowego wzmocnienia stropu. Przy piecyku wolnostojącym wymagane jest tylko wyłożenie podłoża materiałem ognioodpornym. Jako, że koza sama w sobie jest również obudową, nie wymagane jest jej dodatkowe obudowywanie, przez co zajmuje o wiele mniej miejsca w pomieszczeniu. Dodatkowo często osłona ta jest atrakcyjna stylistycznie i pełni rolę dekoracyjną. W zależności od modeli, których obecnie na rynku jest ogromny wybór, w piecykach wolnostojących możemy opalać tradycyjnie drewnem lub brykietem drzewnym, w niektórych możemy piec i gotować, a większość w razie konieczności rozmontować i przenieść w osobne miejsce.

Wolno stoi, a grzeje…

Mimo, że praktycznie każdy piecyk może stanowić stylową dekorację, przede wszystkim pełni funkcję grzewczą. Tutaj może także sprawnością dorównywać kominkom tradycyjnym, choć ogrzewa tylko jedno pomieszczenie. Moc kozy dobiera się do wielkości pomieszczenia. Zwykle 1kW wystarczy, by ogrzać do 12m2 pomieszczenia. Przyjmując taki wzór, do pomieszczenia o powierzchni 100m2 wybieramy kozy z mocą nominalną około 10kW. Warto również zwracać uwagę, czy sprawność pieca jest odpowiednio wysoka. Najbardziej optymalna to minimum 70% sprawności.

Z termostatem i kurtyną powietrzną

Kiedyś kozy ogrzewały domy, a także służyły jako jedyne miejsce gotowania czy pieczenia. Jeśli były zamknięte nie posiadały szyby, przez którą można było podziwiać płomień, a także miały małą moc cieplną i o wiele krótszy czas spalania. Obecne kozy mogą utrzymywać ogień nawet 8 godzin po załadowaniu paliwem do pełna. Oczywiście mają także inne dodatkowe udogodnienia i są o wiele prostsze w obsłudze. Jednym z nich jest regulacja mocy odbywająca się za pomocą szybra lub przepustnicy, które wpuszczają pożądaną ilość powietrza. Jeśli piecyk wolnostojący posiada termostat, wtedy automatycznie reguluje on przekrój wlotu powietrza potrzebnego do spalania. We współczesnych kozach instaluje się również rozwiązania, które zmniejszają emisję spalin do atmosfery lub wykorzystują je do bardziej efektywnego ogrzewania. Niektóre, jak np. ten piecyk: https://kratki.pl/pl/produkt/piec-wolnostojacy-koza-ab-z-wylotem-spalin-fi-150_kozaab, wyposażone są w kurtynę powietrzną, która ogranicza osadzanie się sadzy na szybie drzwiczek, dzięki powietrzu kierowanemu na nią.

Koza – trafiony zakup

Piece wolnostojące szturmem zdobywają nasze wnętrza. Nie tylko nie trzeba spełniać rygorystycznych wymagań technicznych, takich jak przy instalowaniu kominków tradycyjnych, ale też można zmienić miejsce kozy w razie przemeblowania. Dobór miejsca ustawienia kozy uzależniony jest tylko od usytuowania komina. Ze względu na grzanie całą swoją powierzchnią, dobrze sprawdzają się w centralnych miejscach pomieszczenia, zarówno w salonie, holu, jak i w centrum otwartej kondygnacji. Koza to także o wiele niższy koszt zakupu niż w przypadku pozostałych typów kominków. Jeśli więc potrzebujemy piecyka jako dodatkowego urządzenia grzewcze do jednego pomieszczenia, warto rozważyć piecyki wolnostojące, to bardzo dobra alternatywa dla tradycyjnych kominków.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *