Piątkowy wieczór. Paweł, prowadząc po pijanemu, uszkadza swój ukochany samochód. Żony nie ma jeszcze w domu. Jest za to „Dziadek, a może i Ojciec w jednej osobie”, wielki patriota, który walczył we wszystkich powstaniach – podzwania ostrogami, co chwila dobywa szabli i wygłasza krzepiące tyrady. Sfrustrowanego Pawła nachodzą wątpliwości. Dlaczego w jego małżeństwie coś się psuje, skoro on jest wzorową Głową Rodziny, prawdziwym Mężczyzną, pracującym ciężko, żeby jego śliczna żona, Majka, mogła poświęcić się wychowywaniu syna? Dlaczego coraz częściej słyszy od niej, że czuje się samotna i niezrozumiana? Dlaczego Majka płacze, nie chce drugiego dziecka, otwiera własny biznes… Sobota zapowiada się fatalnie. Nie dość, że ma przyjechać „Teściowa Matka”, to jeszcze żona wychodzi do pracy i Paweł zostaje z synem, którym przecież nie umie się zajmować. A wszystko to widzi i potępia „Dziadek, a może i Ojciec w jednej osobie”…
Nowa książka Bieńkowskiego to rozrachunek z polskością i splecionymi z nią stereotypami mężczyzny i kobiety. Dawne wzorce i slogany oplatają bohaterów Bieńkowskiego niczym biało-czerwona pajęczyna. W świecie bez wyobraźni i zdrowego rozsądku ich los zdaje się przesądzony.
Komedia o polskich wzorcach męskości. Dawid Bieńkowski buduje groteskę na motywach "Trans-Atlantyku" Gombrowicza – jego śmiech jest gromki, okrutny, ale wyzwalający.
Kazimiera Szczuka, „Wysokie Obcasy”
Z recenzji poprzednich książek:
W zalewie zapisów – tanich zwierzeń i nieważnych zdarzeń, grepsów i balang – pojawił się ktoś, kto przekonująco pokazał, jak indywidualne splata się ze zbiorowym i jak losy poszczególne zostają wchłonięte przez jakiegoś potwora – na poły zresztą mitycznego.
Justyna Sobolewska, „Gazeta Wyborcza”
Stara polska historia – i zarazem najnowsza.
Janusz Majcherek
Jedna z ważniejszych powieści o transformacji ekonomicznej w nowej Polsce.
Remigiusz Grzela
Bieńkowski nie zna świętości – uderza we wszystkich. I trafia.
Anna Maria Gidyńska, dk.tlen.pl
Dawid Bieńkowski (ur. 1963) – prozaik, z wykształcenia psycholog, pracuje jako psychoterapeuta. Jego debiutancka powieść Jest (2001) otrzymała wyróżnienie w konkursie im. Józefa Mackiewicza, Nagrodę im. Andrzeja Kijowskiego oraz Nagrodę Fundacji im. Kościelskich. Kolejna, zatytułowana Nic (W.A.B. 2005), także spotkała się z dużym zainteresowaniem czytelników i uznaniem krytyki, czego potwierdzeniem były nagrody Poznańskiego Przeglądu Nowości Wydawniczych i „Magazynu Literackiego Książki”. Książki Dawida Bieńkowskiego ukazały się w przekładzie na język francuski i litewski.