Używasz wkładek higienicznych? To błąd który może Cię wiele kosztować!

Pielęgnacja stref intymnych to temat, który zasługuje na większą uwagę, ponieważ jest kluczowy dla zdrowia i komfortu każdej kobiety, niezależnie od wieku. Wiele z nich myśli, że wystarczy stosować płyn do higieny intymnej, by utrzymać zdrowie tych delikatnych miejsc – jednak dbanie o intymność wymaga znacznie więcej troski.

To nie tylko kwestia czystości, ale przede wszystkim dbałość o równowagę skóry, odpowiednie nawilżenie i regenerację – podkreśla fizjoterapeutka uroginekologiczna, Iga Kierska.

Delikatność i nawilżenie – podstawy pielęgnacji

W codziennej pielęgnacji zaleca się stosowanie łagodnych płynów do higieny intymnej, które nie naruszają naturalnej flory bakteryjnej i pomagają w utrzymaniu odpowiedniego poziomu pH. Oprócz delikatnego środka myjącego, niezwykle ważne jest także odpowiednie nawilżenie i regeneracja skóry. Sam płyn do higieny intymnej nie zapewnia ochrony przed przesuszeniem czy mikrourazami. Warto unikać produktów, które mogą wywoływać infekcje

trzeba obalić mit dotyczący codziennego stosowania wkładek higienicznychmimo że wiele kobiet uważa je za konieczne, mogą one powodować nadmierne tarcie, które powoduje powstawanie wilgoci, co może prowadzić do namnażania bakterii i grzybów i zwiększać ryzyko infekcji, zamiast zapewniać zdrowie i komfort. Wkładki powinny być używane jedynie w wyjątkowych sytuacjach, a na co dzień lepiej postawić na przewiewną, bawełnianą bieliznę – mówi Iga Kierska.

Skóra okolic intymnych jest szczególnie delikatna i wymaga specjalnego traktowania. Codzienna higiena to nie tylko kwestia utrzymania czystości, ale również dbałość o nawilżenie i regenerację skóry, która jest narażona na podrażnienia oraz utratę elastyczności wraz z wiekiem.

Jak podkreśla fizjoterapeutka uroginekologiczna – pielęgnacja stref intymnych wymaga stosowania specjalistycznych, delikatnych preparatów, które będą wspierać naturalną równowagę skóry i jej mikroflory. Warto zwracać uwagę na produkty zawierające kwas mlekowy oraz substancje nawilżające, takie jak d-pantenol, kwas hialuronowy czy alantoina. Doskonale sprawdzają się również produkty zawierające aloes, rumianek czy babkę lancetowatą – to naturalne składniki, które skutecznie regenerują i łagodzą podrażnienia pochwy.

Holistyczne podejście do pielęgnacji

Oznacza to, że każda część naszego ciała wymaga równie starannej uwagi i troski. O ile regularna pielęgnacja skóry twarzy, ciała i włosów jest powszechną praktyką, o tyle niewidoczne obszary, takie jak strefy intymne, są często zaniedbywane.

Tymczasem dbałość o te delikatne miejsca jest równie istotna, szczególnie w okresach, kiedy organizm kobiety przechodzi istotne zmiany hormonalne – jak menopauza czy połóg. Zmniejszenie poziomu estrogenów, które występuje w tych etapach życia, prowadzi do wysychania śluzówki, a co za tym idzie – do zwiększenia ryzyka podrażnień, mikrourazów i infekcji.

W okresie laktacji kobieta przechodzi tzw. „małą menopauzę”. Produkcja estrogenów jest zatrzymana, co powoduje, że tkanki stają się bardziej delikatne i podatne na urazy. Dlatego też w tym okresie kobiety powinny szczególnie dbać o nawilżenie i ochronę stref intymnych – dodaje ekspertka.

W okresie zmian hormonalnych związanych z wiekiem, produkty takie jak np. serum Intima Anti-Age może okazać się wsparciem. Chodzi tu nie tylko o nawilżenie, ale także o wspieranie naturalnych procesów regeneracyjnych skóry. Głównym składnikiem tego preparatu jest ekstrakt z różanecznika alpejskiego, który wykorzystuje roślinne komórki macierzyste, aby poprawić witalność skóry i spowolnić procesy jej starzenia. Dzięki temu skóra staje się bardziej elastyczna i lepiej chroniona przed podrażnieniami, co jest szczególnie ważne w okresie, kiedy jej naturalna bariera ochronna słabnie.

Dieta i styl życia są również ważne

Dbanie o zdrowie intymne to nie tylko kwestia kosmetyków. Sposób odżywiania i tryb życia kobiety odgrywa istotną rolę w utrzymaniu prawidłowej równowagi organizmu, w tym także zdrowia stref intymnych.

Zbyt duża ilość cukrów i przetworzonej żywności może prowadzić do zaburzeń mikroflory, co z kolei sprzyja infekcjom. Warto wprowadzać do diety produkty bogate w probiotyki, które wspierają prawidłową florę bakteryjną, a także warzywa, owoce i pełnoziarniste produkty, dostarczające cennych witamin i minerałów.

Stres jest kolejnym czynnikiem, który ma negatywny wpływ na zdrowie intymne – ciało kobiety ma to do siebie, że cały stres i emocje kumuluje w miednicy. Mięśnie dna miednicy prawidłowo pracujące potrafią się napinać i rozluźniać , a te które pozostają w długotrwałym stresie tracą funkcję rozluźniania się co może mieć znaczący wpływ na zdrowie i funkcjonowanie stref intymnych – wyjaśnia ekspertka uroginekologiczna Iga Kierska.

Pamiętajmy, aby dbać nie tylko o ciało, ale również o zdrowie psychiczne – techniki relaksacyjne, aktywność fizyczna i czas dla siebie pomagają zredukować stres i tym samym wspierają zdrowie intymne.

Publikacja sponsorowana

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *