"Chcemy uświadomić, że w Polsce aż dwa miliony ludzi żyją z cukrzycą”– przekonywał dzień wcześniej podczas konferencji prasowej sam Jurek Owsiak, którego fundacja od pięciu lat realizuje Ogólnopolski Program Leczenia Pompami Insulinowymi Dzieci z Cukrzycą. Te niewielkie urządzenia, noszone przy ciele, pozwalają kontrolować poziom cukru we krwi i automatycznie podawać do organizmu insulinę. Ma to szczególne znaczenie w przypadku dzieci; ich terapia insulinowa była zawsze zależna od opieki dorosłych. Dziecko zaopatrzone w taki aparat nie musi obawiać się nakłuć, może samodzielnie chodzić do szkoły, jeść jak zdrowi rówieśnicy, po prostu cieszyć się dzieciństwem. Ma to niebagatelne znaczenie także dla rodziców. W przypadku najmłodszych pacjentów, na przykład dwutygodniowej Dominiki, której podłączono pompę, taka terapia ma wręcz kluczowe znaczenie dla prawidłowego rozwoju organizmu.
Od 2001 roku, dzięki Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, zakupiono w sumie 1796 osobistych pomp insulinowych dla dzieci w wieku do 10 lat. W rezultacie Polska znalazła się w elicie państw stosujących terapię tymi nowoczesnymi urządzeniami. Niekwestionowany autorytet w dziedzinie nowoczesnych terapii cukrzycowych u dzieci profesor William V. Tamborlane z USA (przedstawiony przez Jurka Owsiaka jako „guru i mistrz świata, jeśli chodzi o pompy insulinowe”) potwierdził, że „nie ma drugiego kraju, gdzie w populacji dzieci najmłodszych udało się zastosować tę terapię w takiej skali”.
Orkiestra gra także dla dorosłych, wśród nich znalazły się kobiety w ciąży chore na cukrzycę.
To nie wszystko: Orkiestra zagrała jeszcze donośniej podczas biegu „Policz się z cukrzycą”. Jego ideą było nagłośnienie wielkiego problemu społecznego jakim jest ta choroba. Chodziło także o rzecz jak najbardziej praktyczną – żeby na opakowaniach żywności zaczęto umieszczać równoważniki węglowodanowe. Takie informacje w przykładowej postaci: „ W 100 gramach produktu znajduje się: WW – 1,2 oraz WBT – 1,4” są kluczowe dla diabetyka zmuszonego stale przeliczać ilość spożywanych cukrów, aby precyzyjnie dobrać dawkę insuliny. Wielki bieg ulicami Warszawy, startujący spod Pałacu Kultury, miał za zadanie dotarcie z tym przesłaniem do całego społeczeństwa. Impreza miała jeszcze jedno znaczenie dla diabetyków: zwracała uwagę na potrzebę wysiłku fizycznego w codziennych zmaganiach z chorobą. W biegu udział wzięła między innymi Marta Wiśniewska – Mandaryna. Ona również cierpi na cukrzycę.
"To znakomita akcja i szczytny cel. Mam nadzieję, że zarówno oznaczenia równoważników jak i same pompy będą szerzej dostępne dla nas, diabetyków” – komentowała akcję Ania lat 22, robiąc sobie bezpłatne badanie krwi w namiocie u stóp PKiN, dzielonym przez firmy Novo Nordisk i Roche Diagnostics. O imprezie dowiedziała się z forum internetowego dla tych, którzy tak jak ona, chorują na cukrzycę. Wszyscy jej znajomi stawili się w komplecie by stawić czoła wyzwaniu – w sumie 3 kilometry po ulicach Warszawy. Jej chłopak Marcin, dumnie noszący pomarańczową koszulkę biegu z hasłem „Policz się z cukrzycą”, nie jest diabetykiem, ale biegnie razem z Anią – „gdzie ona tam ja” – podsumowuje.
Firma Novo Nordisk, jedyny producent insuliny spośród firm-partnerów WOŚP, mocno zaznaczyła swoją obecność podczas tegorocznego Finału. W specjalnym namiocie każdy mógł dokonać bezpłatnego pomiaru poziomu glikemii oraz zmierzyć ciśnienie. Przy stoliku Novo Nordisk osoby z cukrzycą mogły wykonać test na tzw. hemoglobinę glikowaną HbA1c, czyli badanie oceniające długoterminową kontrolę cukrzycy. Można było uzyskać fachową poradę oraz otrzymać wyczerpujące materiały edukacyjne na temat choroby, która może dotknąć praktycznie każdego z nas – dziecko i dorosłego niezależnie wieku. Nawet pozornie zdrowa osoba może mieć rozwijającą się niepostrzeżenie cukrzycę typu 2, polegającą na stopniowym zaniku wydzielania insuliny przez trzustkę lub niewłaściwej reakcji komórek na ten hormon. Dlatego tak ważne jest, aby niezależnie od płci, wieku – bo choroba nie wybiera – kontrolować okresowo poziom cukru we krwi. Cukrzyca wyniszcza powoli ale nieodwracalnie – szybka diagnoza i podjęcie terapii pozwala uchronić organizm przed poważnymi powikłaniami jak: uszkodzenia naczyń krwionośnych, nerek, wzroku czy zakończeń nerwowych.
W trakcie dokonywanych badań , aż 30 osób z cukrzycą uzyskało niepokojące wyniki; u „rekordzisty” stwierdzono niebezpieczny dla zdrowia wynik 14% HbA1c przy normie poniżej 6,1%, świadczący o nieleczonej lub źle kontrolowanej cukrzycy. Równie alarmujące były wyniki osób „zdrowych”: aż 10% z 300 osób, które wykonały podstawowe badanie na zawartość cukru we krwi, uzyskało wynik świadczący o podwyższonym poziomie cukru we krwi, który może wskazywać na nieuświadomioną cukrzycę.. Osoby te zostały poproszone o jak najszybszy kontakt z lekarzem. Trudno o lepsze potwierdzenie, jak powszechnym – i jednocześnie lekceważonym – problemem jest cukrzyca.
Firma Novo Nordisk była także obecna podczas wielkiego Finału w studio TVP2 gdy dyrektor generalny Jerzy Gruhn symbolicznie przekazał Jurkowi Owsiakowi 300 tys. zł na zakup kolejnych pomp insulinowych, które będą udostępniane młodszym i starszym pacjentom. „Sam jestem chory na cukrzycę więc wiem jak trudne jest życie z tą chorobą. Dorośli sobie z nią radzą, dzieciom trzeba pomóc. Pomoc chorym i edukacja są wpisane w misję naszej firmy” – powiedział Jerzy Gruhn. „Skromny gość, który dał na dzieci 300 tysięcy złotych” – skomentował z właściwym sobie wdziękiem Jerzy Owsiak.
Przekazanie darowizny na zakup pomp insulinowych dla WOŚP to jedna z wielu inicjatyw na rzecz osób z cukrzycą, które podejmowała i wciąż podejmuje firma Novo Nordisk w Polsce. Producent nowoczesnych insulin i systemów do ich podawania znaczne środki przeznacza na edukację pacjentów i środowisko medyczne – na te cele w ciągu ostatnich kilku lat firma Novo Nordisk przeznaczyła ponad 30 milionów złotych. Novo Nordisk wspiera również statutową działalność stowarzyszeń chorych na cukrzycę, organizację obozów dla dzieci z cukrzycą oraz domy dziecka.